Raporty zużycia paliwa Ford Escort VII

Spalał sporo, ale to przez ciężką nogę. Natomiast poważnych napraw praktycznie nie doświadczyłem, a drobnostki, które się zepsuły, były fantastycznie tanie.

Najlepszy samochód jakim jeździłem spalanie średnie zawsze w granicach 7-8 litrów odpalał w najwieksze mrozy na trasie wygodnie i tanio 5.5 litra na 100 prędkość od 110 do 130 km/h

Długa trasa przy spokojnej jeździe (2500 obr/min, czyli ok 95km/h) daje wynik poniżej 8l. Dodając parę manewrów wyprzedzania ja tej trasie i agresywne przyśpieszanie przy wyjeździe z terenu zabudowanego daje wyniki ok. 9l. W trasie nie da się przekroczyć 10l, chyba że jedziemy 100km/h na 3 biegu. Krótkie odcinki w mieście pokonywane agresywnie na zimnym silniku dają wynik powyżej 16l. Spokojna jazda w mieście na zimnym silniku ok. 13l. Agresywna jazda w mieście na ciepłym silniku to ok 14l, a spokojna jazda da wynik lekko poniżej 12l. Rekord ekonomiki przy jeździe na lpg można osiągnąć jadąc autostradą 90km/h. Wynik wynosi wtedy delikatnie poniżej 7l, lecz jest to bardzo trudne do osiągnięcia. Podczas jazdy na zimnym silniku na benzynie (przełączanie na gaz dopiero na gorącym silniku) pochłania duże dawki tego paliwa. Zbiornik pustoszeje w zatrważającym tempie i kusi natychmiastowym przełączeniem na gaz zaraz po odpaleniu, jednak osobiście po roku stwierdziłem że nie jest to dobre dla silnika i co jakiś czas dolewam benzyny, aby było więcej niż ćwiartka baku. Silnik nagrzewa się po ok. 2-3 km, a spalanie benzyny na tym dystansie przy delikatnym obchodzeniu się z gazem moim zdaniem wynosi ok. 16l, a przy mocniejszym 20l. No cóż, stary samochód i technologia + zimny silnik daje taki wynik. Katalogowe spalanie w mieście wynosi 11l co po nagrzaniu silnika jest w pełni osiągalne.

Auto służące głównie do jazdy po mieście, czasami wyskoki na trasę ale rzadko. Praktycznie bezawaryjny samochodzik, w miarę sprytny na drodze. 7,5l gazu na 100 to prawie darmo dlatego nie zamienię go na żaden inny samochód, no chyba że rozsypie się ze starości :)

Samochód leciwy, więc części sporo i tanie.

Autem przejechałem >80000 km na gazie. Generalnie we Wrocławiu nie schodzi poniżej 14L/100 a nogę mam ciężką. Za to w trasie bez autostrad (czasami 110km/h między wsiami) pali w granicach 9L/100km. W wyjazdy wakacyjne (autostrady 150km/h + klima + 4 osoby + bagażnik dachowy) pali 11,5 L/100.

jeśli się o niego dba to sie odwdzięczy i nie ędzie dusić portfela. Ja mialem utrudniona sytuacje (i wciaż jeszcze mam, gdyż sam z pomoca ograniczonych środków staram sie o niego zadbać)

Dość dużo napraw i do tego bardzo słaba blacha. Spore spalanie jak na tak mały samochód.