Jeśli kupujesz silnik 110 km z max momentem przy 4500 obr/min no to nie spodziewaj się cudów. W pierwszych miesiącach użytkowania spalanie w mieście nawet przekraczało 11 l/100km, ale potem po jakiś 10.000 km spadło i to znacznie do poziomu 8,5. Uwaga. Warto w mieście jeździć spokojnie utzrymując stałą prędkość np 55-65 km i wtedy zdecydowanie spada spalanie. W trasie spalanie utzrymuje się na poziomie 7,5 - czasami 7,2 (trasa warszawa Grudziądz - lub warszawa gdańsk - stara 7-ka). NA autostradzie przy prędkości stałej 130-140 ustawionej na tempomacie spalanie ma wartość 8,3-8,5 l/100km.
Żadnych napraw i przeglądów jak do tej pory (pierwszy dopiero po 30.000 jest co uważam za naprawde dobre...)