Szukaj

Raporty zużycia paliwa Renault Master IV

Podsumowanie 73 raportów Filtruj
Lata produkcji
Rodzaj paliwa
Silniki Diesla Renault Master IV
Silnik
Średnie zużycie paliwa (l/100km)
Koszt 100km
Liczba raportów
10,6
64,68 zł
37
11,0
67,20 zł
18
9,2
56,11 zł
4
10,8
65,74 zł
4
10,7
65,25 zł
10
Silniki Benzynowe Renault Master IV
Silnik
Średnie zużycie paliwa (l/100km)
Koszt 100km
Liczba raportów

Zużycie paliwa Renault Master IV – wybierz wersję

Pokaż wersję z silnikiem:

Lista raportów zużycia paliwa (73)

8,3
Renault Master IV
Furgon FWD 2.3 dCi 125KM 92kW
Auto L2H2 z małymi ładunkami i przy jeździe z przepisami powala średnio 7,6l z klimatyzacją z czego 80%to jazda w mieście na krótkich odcinkach ale bez stania w korku . Do tej pory jestem w szoku , mniej palił jak osobówka z mniejszym silnikiem
9,6
Renault Master IV
Pojedyncza kabina podwozie 2.3 dCi 165KM 121kW
10ep przeważnie ładunek 400-600kg, tempomat ustawiony na 98km/h
12,7
Renault Master IV
Furgon FWD 2.3 dCi 125KM 92kW
Master 2.3 DCI 125KM jak wiele busów ma cała masę wad konstrukcyjnych oraz plusów. Spalanie na trasie spokojną jazdą ok 9L/100km. Miasto od 12L/100km do nawet 18L/100km gdy auto poza samą jazda trochę pracuje też i w miejscu. Środek projektował jeśli nie idiota bądź sabotażysta to z pewnością ktoś kto w nim nie siedział a z całą pewnością nie "pracował" Przy wsiadaniu co jakiś czas walimy kolanem w schowek konsolety (tan co zakrywa bezpieczniki) bo tuman zrobił go wypukły. Podczas jazdy ktoś kto ma ponad 176cm wzrostu co jest prawie standardem lewym kolanem zapiera się i ociera o górny schowek drzwi (usunąłem dziada) a prawą o obudowę wybieraka biegów (jedyny na to sposób to odsunąć fotel dalej niż do komfortu jazdy miejskiej) Schowek środkowy dolny jest chyba tylko po to by 3-ci środkowy pasażer nie miał gdzie trzymać nóg i musiał siedzieć w stylu "Elżbiety Jaworowicz" dzieląc miejsce na nogi z pasażerem prawego fotela. Miejsc na kubki z napojami BRAK Ktoś powie że dla kierowcy jest jeden przy słupku pod szybą lecz jest za płytki, za blisko szyby i za blisko słupka przez co wyższe kubki się nie mieszczą, niskie szerokie puszki łatwiej wyciągnąć ręką prawą niż lewą, a niskie puszki się w tym wywracają. Drugie miejsce jest na środku konsoli tyle że jest płytkie i mniejszej średnicy puszki się w nim przewracają, a wysokiego kubka MC czy KFC nie da się postawić bo kształt konsolety na to nie pozwala (kubek jest dla niej za wysoki) i jedyne co tam stoi w miarę stabilnie to niska pękata puszka. Fotel pneumatyczny jest na długie trasy ok, ale na miasto to istna tragedia bo po nastawianiu wagi na coraz większą zamiast tylko zwiększyć się siłę amortyzacji to sprężyna ciśnie cały fotel do góry w wyniku czego przy nastawie powiedzmy 100kg wręcz nie ma możliwości aby usiąść za kierownicą bo fotel jest już pod nią samą i trzeba się na siłę wciskać pomiędzy fotel a kierownicę - coś jak zdobywanie Mont Blanc PAKA: Ściany ma zwężające się ku górze i bez rynienek nad drzwiami suwanymi w wyniku czego podczas deszczu czy topniejącego śniegu czy lodu przy otwartych drzwiach wszystko co nad drzwiami kapie na pakę w wyniku czego podłoga "pływa". Mam wersje z dwoma drzwiami suwanymi po obydwu stronach - tu to dopiero jest JAZDA. Wożę wtedy kartony by podkładać na dół oraz zakrywać od góry towar Drzwi suwane: pierwsze trzaśnięcie po załaduku kosztowało mnie prawie 1800zł bo jakiś DEBIL przykręcił do nich jakiegoś CYBUCHA który po zamknięciu drzwi wchodzi na komorę załadunkową w wyniku czego zgniótł paczkę i pobił jej zawartość - odkręcony i wywalony Tylne drzwi: pierwsze trzaśnięcie po załadunku kosztowało mnie prawie 3600zł bo jakiś DEBIL zaprojektował stalowy ogranicznik drzwi zamiast chowany w drzwi (jak np. Trafic) to wsuwający się do komory załadunkowej w wyniku czego tak jak ten cybuch z bocznych potłukł mi towar - wykonałem zabudowy tego badziewia aby ogranicznik nie miał styczności z załadowanym towarem I można by tak jeszcze powymieniać. Wiem że każde auto ma jakieś coś ale to jest typowym przykładem na brak kontaktu projektantów z późniejszymi użytkownikami i wykonanie auta na zasadzie JA WIEM LEPIEJ. Generalnie NIENAWIDZĘ TEGO SAMOCHODU - ale jest w dość mało spotykanej konfiguracji i wpierniczyłem w nie tyle kasy że codziennie zaciskam zęby i nim jadę Dla porównania: ten master 2.3 CDI a poprzedni 2.5: ten sam kierowca, ta sama trasa/miasto, ten sam towar... 2.3 = średnio 13-16L/100km, a starszy 2.5 = 10-11L/100km i starszy 2.5 silniejszy na niskich obrotach
12,1
Renault Master IV
Pojedyncza kabina podwozie 2.3 dCi 165KM 121kW
Twierdzenie że z tym silnikiem pali poniżej 11, to brednie, oszczędna jazda, 70-80km/h, długa trasa, 1200km, średnia, 11,7
14,7
Renault Master IV
Pojedyncza kabina podwozie 2.3 dCi 125KM 92kW
Mam go od niedawna na razie spalanie masakra autostrada wiatr deszcz 110km/h spalanie 13.6l... dodam że jest to wersja l2h2 z dpf a najlepsze że w dowodzie mają wbite 2t a ważą 2460kg na pusto... brak mocy w porównaniu do ducato 2,3 120 spapanie tragedia ale dam mu szansę podniosę mu moc i zobaczymy co będzie
10,9
Renault Master IV
Furgon FWD 2.3 dCi 170KM 125kW
Dziennik kosztów dla Renault Master IV
Średni koszt przejechania 100 km
55,00 zł
11,2
l/100km
Zobacz dzienniki
12,7
Renault Master IV
Pojedyncza kabina podwozie 2.3 dCi 165KM 121kW
Zabudowa spojtrak 10ep 2.45 szerokość auta spalanie jak powyżej przy prędkościach 98km/h
12,8
Renault Master IV
Pojedyncza kabina podwozie 2.3 dCi 170KM 125kW
Samochód jeździ tylko jedna trasę Pl -CH. Spalanie 12.5 Wersja 170 km na 6 biegu nie radzi sobie pod górki . Niedawno zrobiłem chiptuning i jest o niebo lepiej. Spalanie na tej samej trasie z tym samym ładunkiem 10.5 l Na górki wspina się bez problemu na 6 biegu.
12,0
Renault Master IV
Furgon FWD 2.3 dCi 170KM 125kW
11,8
Renault Master IV
Pojedyncza kabina podwozie 2.3 dCi 150KM 110kW
Ogólnie co chwilę coś
Renault Master IV