Raporty zużycia paliwa Opel Omega B

Pb

16,5

Opel Omega B

Kombi 2.0 i 16V 136KM 100kW

Pali jak smok ale autko bardzo komfortowe. Posiadam instalację LOVATO.

Pb

10,7

Opel Omega B

Sedan 2.6 V6 180KM 132kW

W trasie spala od 7,5 do 15l przy jeźdżie od 60 - 180 km/h (chwilowe) Przy długiej jęździe (500km Bawaria przez Czechy) średnia podróżna ok 82 km/h spalił ok 9.8l - jazda bez oszczędzania. Na krótkich trasach 25km przy spokojnej jeździe spala ok 8,5 l (a

LPG

11,7

Opel Omega B

Sedan 2.0 i 16V 136KM 100kW

On

9,7

Opel Omega B

Sedan 2.5 TD 131KM 96kW

Pb

9,7

Opel Omega B

Sedan 2.0 i 16V 136KM 100kW

Jesli chodzi o ekonomicnosc to b duzo zalezy od kierowcy!jesli ktos jezdzi spokojnie i nie kreci omegi do 5-6 tys.obr.na nizszych biegach to jest w miare przyzwoicie!W miescie przy spokojnej jezdzie bez gwaltownych przyspieszaen monza zmescic sie w 9-10 l

Pb

14,3

Opel Omega B

Sedan 2.0 i 16V 136KM 100kW

Instalacja LPG+automat=wysokie zużycie paliwa.Ale coś za coś.

LPG

11,3

Opel Omega B

Sedan 2.5 i V6 170KM 125kW

Takie spalanie przy takiej mocy .. Nic tylko jezdzic .. Przy jezdzie ojca 11 przy mojej jezdzie 15 na trasie Kraków - Monachium zeszla do 8 litrow Mowie tu o 2,5LPG na automacie

Pb

9,2

Opel Omega B

Sedan 2.2 i 144KM 106kW

hahahaha! z tym trudno! pali jak smok 10,11 a nawet i 13 litrow ale przyzwyczailem sie do tego! lubie auta co duzo pala. nie ma mowy o zadnym gazie! nigdy nie byla i nie bedzie zagazowywana.

Pb

11,3

Opel Omega B

Sedan 2.0 i 16V 136KM 100kW

samochod ma swoje gabaryty, wiec "jesc" musi,zeby miec sile sie ruszac. miasto-ponad 15 litrow, ale to nie jest samochod do miasta, w zasadzie to wogole nie jest na polskie drogi, tylko autostrady ktorych nam brakuje, i jeszcze dlugo brakowac bedzie. wska

LPG

11,3

Opel Omega B

Kombi 2.0 i 115KM 85kW

Nie będę wypisywał głupot, że pali mało. Mało pali Corsa n.p. 1.4. Wynik dwucyfrowy to nieco więcej niż mało. Moja Omega 2.0i Kombi spala średnio 11-12 litrów lpg i mnie to satysfakcjonuje. Nie myślę o stacji benzynowej za każdym razem jak dodaję gazu.