Raporty zużycia paliwa Nissan Almera II

Pb

8,2

Nissan Almera II

Hatchback 1.5 90KM 66kW

Jak tam patrze na inne srednie spalanie innych almerek to ta moja cos duzo pali :/

Pb

17,4

Nissan Almera II

Hatchback 1.5 90KM 66kW

Pb

6,9

Nissan Almera II

Hatchback 1.5 90KM 66kW

naprawy drogie, koszt części wysoki jak na auto tej klasy. Notoryczne prolemy z łożyskami kół przednich (dopiero najdroższa pozycja na rynku załawiła sprawę), słabe el ukłądu hamulcowego (konieczność wymiany zacisków z przdu-przy 75kkm), horendalny koszt łożyska do koła tylnego (na szczęście nie musiałem wymieniać). co do paliwa było ok żadnych przykrych niespodzianek, spalanie w granicach normy (bliżej górnej granicy)

Pb

8,2

Nissan Almera II

Hatchback 1.5 90KM 66kW

Nissan liczy sobie trochę sporo za naprawy ale generalnie nic poważnego w mojej się nie psuło więc naprawy u normalnego mechanika nie powinny być problemem.

Pb

6,3

Nissan Almera II

Hatchback 1.5 90KM 66kW

oszczędny polecam fajny silnik

Pb

6,2

Nissan Almera II

Hatchback 1.5 90KM 66kW

Pb

7,5

Nissan Almera II

Hatchback 1.5 90KM 66kW

Opony 205/55 R16

Pb

7,5

Nissan Almera II

Hatchback 1.5 90KM 66kW

Nie korzystałem z ASO, odpada rozrząd, bo auto jest na łańcuchu

Pb

7,5

Nissan Almera II

Hatchback 1.5 90KM 66kW

Spalanie chyba normalne... Najwięcej "chlipie" na mieście, w zimie na krótkich dysansach, kiedy silnik się nie zagrzeje - ale to chyba norma dla każdego auta (kilka kursów w odstępie 2-3h po dwa 3 trzy kilomerty). Na trasie przy jeździe ok 100km/h 6,5 później widać jak spalanie wzrasta :) Jak się go nie rzeźbi to myślę, że można utrzymać ok 7,5 średnią. Zauważyłem znaczny spadek spalania gdy zacząłem jeżdzić na 98

Pb

8,7

Nissan Almera II

Hatchback 1.5 90KM 66kW

Spalanie 6,5 litra / 100 km na trasie 450 km. Spalanie 11 litrów / 100 km w cyklu miejskim z włączoną klimatyzacją. Za cykl miejski uważam ruch w Warszawie, a nie miasteczkach po 10 000 mieszkańców. Spalanie 8,5 litra / 100 km w cyklu miejskim, bez klimatyzacji, przy umiarkowanych korkach. Poniżej w mieście nigdy nie udało mi się zejść.