Mam już drugiego Grand Picasso i co prawda zawsze nowego więc nie wiem co to naprawy. Koszt utrzymania to bajka, porównując z innymi tej wielkości autami. Wczasy ok. 2600 km-średnie spalanie 5,4 l/100, średnia prędkość 89 km/h, autostrada 160 km/h ( 4 dorosłe osoby i pełen bagażnik). Wsiadając do cytryny nie liczę kosztów bo są tak niskie, że szkoda zawracać głowę drobiazgami. Jakość wykończenia wnętrza bardzo dobra. Tym samochodem szpanować się nie da( ze względu na markę), choć zwraca na siebie uwagę. Udane, obszerne auto rodzinne na wczasy i do pracy, ma wszystko co trzeba.