Auto jak każde (nie na wodę) jakieś tam ilości paliwa spala. Błędem jest mówienie że diesel jest taki super oszczędny. Silnik 2,4 benzyna w mieście by spalił 13 l mój spali ok. 9. Może olej napędowy jest i tańszy ale to i tak nie wielka różnica. A co za to mamy!
Benzyniaka nie trzeba rozgrzewać i oszczędzać na zimnym, nawet jeżeli ktoś tak robi to benzyniak łapie 90 stopni przy pierwszym kilometrze jazdy, diesel przy 10-tym. A biorąc pod uwagę to że części do diesla są dość drogie. U mnie się psuje tylko zawieszenie i rozrząd wymieniłem. Tak pozatym to nic przy silniku nie grzebałem ale mam auto od 4 mies i zrobiłem dopiero 13 tyś km. Weźmy pod uwagę świece cena do benzyny 50 zł komplet do diesla ok 400 :). Sprzęgło benzyniak około 1000 zł a diesel ok 2500 zł. więc zastaówmy się sami. Diesla polecam komuś kto dużo jeździ do pracy i nie przeszkadza mu to że w zime przez 8 minut nie leci ciepłe powietrze :). Jakby ktoś chciał maila krzysiek1-2@wp.pl