Auto użytkuję - ponad pół roku. Przejechane przeze mnie - niecałe 10 tys. km. W skrócie: bardzo przyjemne, miejskie auto. Rocznikowo jest jeszcze stosunkowo "świeże", jednak konstrukcja z 2005 roku i to widać - dla mnie jest to zaleta, bo konstrukcja dopracowana, bez skomplikowanej i niepotrzebnej technologii, ale wiele samochodów małych w 2012 roku wyglądała już i była bardziej nowoczesna. Zakupiłem to auto świadomie, że należy do segmentu A i pełni świadomym jego mankamentów. Jednak uważam, że w swojej klasie, budżecie i roczniku jest jednym z lepszych wyborów.

Bardzo proste w budowie auto. Stąd bardzo tanie w ekspoloatacji. Na allegro kupi wszystko w śmiesznych pieniądzach...np cały silnik za 1.5 tys czy skrzynie za 800zł. Sprzęgło na linkę, przepustnica manualna, czyli gaz na linkę, tylko jeden tłumik końcowy (czyli nie trzeba wymieniać tłumika środkowego, czy złącza elastycznego), lampka w srodku tylko pod drzwi kierowcy, jedna wycieraczka, jeden siłownik tylnej klapy ...jak widać na prawdę prosta konstrukcja. Auto choruje na typowe jego wady wieku dziecięcego...czyli roczniki 2006-2008. 1. Przecieki wody do bagażnika. Trzeba uszczlenić silikonem, lampy, 3-ci światło stop oraz wloty odpowietrzające na tylnym pasie. Czasami wymiany wymaga tez tylna uszczelka (150zł) 2. Pękają blaszki w docisku sprzęgła. Trzeba wymieniac całe sprzegło. Kupować Exedy na allegro za 400zł, wymiana 250zł. Nie jeździć do ASO gdzie krzyczą 1.5 tys zł. 3. Zacierają się pompy wody. Jeśli auto jest na oryginalenj pompie Aisin, to radzę od razu wymienić na np GMB. Kupić na alle za 180zł, a nie w ASO za 600zł. Wymiana dziecinnie prosta, bo pompa jest na pasku klinowym a nie pod rozrządem. 4. Parę przypadków pękniętej dzwigni, którą ciągnie linka sprzegła przy skrzyni biegów. Ta dzwignia rdzewiwje i pęka. Trzeba ją od razu zabezpieczyć jakis preparatem antykorozyjnym. I tyle. Kto wymieni pompe wody, uszczelni tył....jezdzi bezawaryjnym autkiem palącym śmieszne ilości paliwa w mieście...tzn max 6 litrów.

Samochód bardzo prosty i wręcz można powiedzieć, że ubogi (plastik i blacha) ale na prawdę da się lubić. Uwielbiam nim jeździć mimo tego, że mam drugi samochód już bardziej luksusowy wole Peugeota 107.