przejdź się po giełdzie i za 1000 zeta spróbuj wybrać mięczy malczakiem, tavrią, polonezem, golfem. swojej tawrii nie zamienię na żaden z powyższych w tej cenie. no i części. w samochodzie z tego rocznika nie ma mocnych. czy to golf czy polonez. cośtam zawsze jest do wymiany. odrazu po kupnie widać różnicę jak musisz powymieniać parę rzeczy po poprzednim właścicielu.
Wrażenia
4,0
Silnik
nieźle, bez zarzutów, pracuje równo, nie ma do czego się przyczepić. głośno? posłuchajcie poloneza caro (porównywalnie) albo malacza (hie, nie da się porównać).
4,0
Skrzynia biegów
1 3 R
2 4 5
co więcej trzeba.
kwestia przyzwyczajenia do piątki i wstecznego. chodzi jak chodzi.
4,0
Układ jezdny
wysoko i niezbyt miekko. ale to nie toyota landcruse
Komfort
5,0
Widoczność
jak na rowerze
4,0
Ergonomia
no co? żeby włączyć światła nie sięgam do bagażnika. o to chodzi? kierunki na swoim miejscu. nie wiem co tu można napisać. aaa no stacyjka z lewej strony. szczegół ;)
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
wentyluje dobrze bo okna boczne są duże. ogrzewa jeszcze lepiej.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
tyle co w cieniasie albo tico, ale nie za 10tys.
4,0
Wyciszenie
fabryczne jest. dwie karimaty pod wykładzinę załatwiają sprawę i jedziesz jak w lanosie.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
miasto 7
trasa 5
jestem zadowolon
4,0
Stosunek jakość/cena
jak się zarabia tak się jeździ.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
czasem trzeba coś porobić, a w czym nie? dodatkowo jak już trzeba coś kupić to nie muszę czekać do następnej wypłaty, albo kredytu brać... :)
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
miałem jedną poważną, ale to było odrazu po kupnie, i nie zdążyłem wszystkiego sprawdzić. jednak niczego nie żałuję.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.1 53KM 39kW
[l/100km]