Ocena kierowcy - Saab 9-3 I Hatchback

Mat, 11 lat temu

Silnik 2.2 TiD 125KM 92kW

Rok produkcji 2001

Przebieg: 310 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Saab 9-3 I Hatchback 2.2 TiD 125KM 92kW 2001-2002 - Oceń swoje auto

4,23

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Elastyczny, ekonomiczny i całkiem szybki diesel, bez problemu odpala nawet w ostrej zimie.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ hamulcowy : Żaden mechanik nie potrafi ustawić hamulca ręcznego. Nożny OK.

Silnik : Pompa wtryskowa podobno zawsze pada po 200 000 km.

Przeniesienie napędu : Sprzęgło hydrauliczne, konieczna wymiana pompy.

4,0

Całokształt

Kupując saaba wiesz co robisz, to nie przypadek, po prostu musisz być fanem marki. Wtedy wybaczasz mu wszystkie niedociągnięcia i każda podróż jest przyjemnością. Pozdrawianie się kierowców saabów na drodze: bezcenne! Samochód dla indywidualistów, sprawdzi się na długich trasach, wiernie podwozi do pracy.

Wrażenia

4,0

Silnik

Po odpaleniu silnik jest głośny, karoseria zauważalnie się trzęsie. Po rozgrzaniu na wolnych obrotach niestety wciąż lekko drży tapicerka. Taki urok tego motoru. Elastyczność zaskakująco dobra jak tak starą konstrukcję. Piątka zestrojona dosyć wysoko, ale dzięki temu nawet na autostradzie nie przeszkadza brak 6 biegu.

3,0

Skrzynia biegów

Skoki lewarka są trochę za długie i niestety niezbyt precyzyjne. Za duży spadek obrotów po zmianie z 1 na 2. Moja żona ma czasami problem z wrzuceniem 5 biegu i wstecznego, sam tego nie zauważyłem - kwestia wyczucia.

4,0

Układ jezdny

Opony 215/45/R17. Jazda po autostradzie daje poczucie bezpieczeństwa i stabilności pojazdu. Na zakrętach jest trochę gorzej. Układ kierowniczy nie jest wystarczająco bezpośredni. Polskie dziury są bezlitosne dla delikatnego zawieszenia. Łatwo dobić felgę do opony.

Komfort

4,0

Widoczność

Do przodu, na boki i w lusterkach wstecznych jest bardzo dobrze. Jednak cofanie na parkingach to już wyzwanie - trudno wyczuć koniec samochodu przez tylną szybę.

5,0

Ergonomia

Wszystko jest intuicyjne i czytelne. Otwieranie szyb w panelu środkowym, tam również znajduje się stacyjka. Komuś może to przeszkadzać, ja gubię się w innych samochodach.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Jeśli regularnie wymieniamy filtr kabinowy i dbamy o właściwy serwis klimatyzacji to nie ma żadnych problemów. Niezależnie od ilości osób w samochodzie i pogody na zewnątrz szyby nie parują, zimne wnętrze nagrzewa się sprawnie.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Pasażerowie na przednich fotelach nie powinni narzekać pod warunkiem, że mają nie więcej niż 180 cm wzrostu. Fotele wygodne nawet w długich trasach. Na tylnej kanapie (dobrze wyprofilowanej) najlepiej czują się szczupłe osoby o wzroście do 170 cm. Podróż z kompletem pasażerów to jednak wyzwanie. Rekompensatą jest duży bagażnik (495 litrów).

4,0

Wyciszenie

100 km/h - jest bardzo cicho. Do 140 km/h można z powodzeniem słuchać muzyki. Powyżej nie jest źle, ale szum powietrza jest zauważalny. Przy 180 km/h kończą się rozmowy pasażerów.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Samochód bardzo ekonomiczny. W trybie mieszanym po prostu nie potrafię przekroczyć 8,5 litrów na 100km. Zbiornik 68 litrów spokojnie pozwala na przejechanie 900 km (rekord 1250km). Przyzwyczaiłem się do średniego spalania w okolicy 6,5 litrów/100km (informacja z komputera pokładowego).

5,0

Stosunek jakość/cena

Używane Saaby są po prostu tanie. Ciężko znaleźć tak nietuzinkowe, dobrze wyposażone, bezpieczne i szybkie auto innej marki za podobną cenę w danym roczniku. Eksploatacja nie rujnuje portfela.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Przepalają się piksele komputera podróżnego, poza tym ok. Samochód wykonany precyzyjnie. Normalne wymiany eksploatacyjne. Uwaga na wysuwaną antenę radia: mrozy ją unieruchamiają. Próba włączenia radia może skończyć się przepaleniem silnika anteny.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Padła pompa wtryskowa - standard w 2.2 TID (nowa przynajmniej 6500 zł) przy przebiegu 280 000, EGR przy 300 000 (można próbować regenerować samemu). Nigdy nie zepsuł się w trasie. Ponoć saaby się nie psują, tylko chorują.