Ocena kierowcy - Renault Captur II Crossover

Nie jestem zadowolony z tego auta i trochę żałuję jego kupna. Niestety auto ma liczne drobne elementy, które szwankują (podświetlenie deski, ekran zegarów, elektronika, automatyczna szyba pasażera nie działa, klima żyje własnym życiem, ekran multimediów zaczyna sie odkształcać/falować, były już wymieniane wysprzęgliki, silniczki co rusz coś jest do wymiany na szczęście na gwarancji). Na plus wygląd, światła ledy, ilość miejsca we wnętrzu, przesuwana tylna kanapa, bagażnik. Na minus: drobne usterki, widoczność, jakoś spasowania materiałów, obsługa w serwisie Renault. brudzące się progi drzwi, bardzo delikatne szyby i lakier (powstają odpryski), hamulce bębnowe z tyłu

90 KM niby mało ale dają radę. Auto do normalnej jazdy w zupełności wystarcza. W mieście jeździ świetnie, w trasie jest trochę gorzej ale nie ma tragedii. Ponad 13 sekund do setki. Dla niektórych ok, dla innych słaby wynik. Dla mnie ok.

Nie jest źle, skrzynia działa sprawnie choć czasem potrafi delikatnie haczyć. Dość długie przełożenia nie zachęcają do dynamicznej jazdy.

Układ jezdny nie jest ani zbyt komfortowy ani zbyt sztywny. Renault udało się zrobić fajny kompromis i przez to jeździ się fajnie.

Tu jest słabo. Bardzo szybko powstają odpryski zarówno na lakierze jak i szybach co oznacza bardzo słanej jakości lakier i cieniutkie szyby. Boję się co będzie dalej.

Widoczność raczej przeciętna szczególnie do tyłu gdzie jest bardzo mała szyba. Do przody i na boki jest ok.

Tu raczej nie ma się do czego przyczepić oprócz tego dżojstika do multimediów za kierownicą. Nie jest to komfortowe i przyjemne w użytkowaniu, trzeba się do tego długo przyzwyczajać a i tak nigdy nie wiadomo co się wciśnie. Powinni przenieść przyciski na kierownice i będzie zdecydowanie lepiej.

Klima działa kiedy sama chce. Sama wentylacja działa ok. Grzanie jest słabe i jest zimno.

Miejsca jest wystarczająco dużo z przodu. Z tyłu miejsca jest ok jeśli odsuniemy kanapę do tyłu ale wtedy drastycznie zmniejsza się bagażnik.

Wyciszenie jest słabe, silnik wibruje i przenosi się to wszystko do wnętrza. Słychać pe powietrza, nie można jeździć z otwartymi oknami bo huczy wiatr.

O serwisie Renault można by na pisać książkę. To co tam się dzieje woła o pomstę do nieba. Robią co chcą, nie słuchają co sie mówi. Niby coś naprawiają a jest dalej zepsute. Kiedyś nie dokręcili mi kół, kiedyś źle zamontowali panel klimatyzacji. Przy zwróceniu uwagi wielce łapią focha...no dramat

Słabo niby auto dobrze wyposazone i cena w miarę ale jakościowo słabiutko

Tragedia

Jak na razie ok