Po mojej Mazdzie 626 ( ale to z roku 1985 ) oczekiwałem ,że inny Japończyk będzie równie dopracowany . Niestety ...Może powodem jest miejsce produkcji
Wrażenia
3,0
Silnik
Brak kultury - po odpaleniu zagłusza wszystkie inne TD w okolicy. Elastyczny to nawet on jest ( teraz po programie )tylko daleko mu do VW . Jeździłem kilka lat i ten silnik zachowywał sie zupełnie inaczej.
4,0
Skrzynia biegów
Dobre przełożenia , tragiczna synchronizacja jedynki.Brak reduktora eliminuje to auto z jazdy terenowej- chyba ,że się ma kilka zapasowych sprzęgieł
4,0
Układ jezdny
Zobaczymy jak to będzie na letnich oponach
Komfort
4,0
Widoczność
Przy lewym słupku można nie zauważyć innego auta
2,0
Ergonomia
To już porażka.Obsługa komputera przyciskiem na desce ??!! Nie regulowany podłokietnik !? Sztywne zagłówki ?!Bez regulacji lędźwi !?Brak czujnika poziomu spryskiwacza !? Brak oświetlenia przycisków na drzwiach !?Wyłączni ogrzewania siedzeń gdzieś pod hamulcem ?!Takie buble można tu cytować długo.Fotele nie trzymają dobrze pasażerów i wyłażą spod nich jakieś przewody.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nie rozgryzłem jej jeszcze do końca
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przy 185 cm wzrostu kierowcy i pasażera z tyłu nie jest cudownie.Szczególnie jak zamontują ci kratkę
2,0
Wyciszenie
Ten terkoczący silnik nie tylko zagłusza otoczenie na zewnątrz ale w środku też daje popalić
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Zobaczymy latem . Na razie tradycyjnie normy producenta nie do utrzymania.Producent przezornie wyciął z komputera spalanie.
3,0
Stosunek jakość/cena
Za 130 000 PLN można by liczyć na więcej
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Czasami tylko nie można go otworzyć .Do zestawu głośnomówiącego trzeba ostro krzyczeć a wybranie numeru graniczy z cudem .Tak jak mnie ostrzegano zaczynają zgrzytać plastiki
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Na razie trzyma się kupy
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 DID DOHC 140KM 103kW
[l/100km]