Ocena kierowcy - Honda Civic VII Hatchback

Samochód z 2004 roku a prezentuje sie jak nowy zero rdzy jakby wczoraj z fabryki wyjechał.Na poczatku chcialem kupic skode fabie nowa, ale honda wygrała.Teraz jak stawiam ja czasem obok jakies fabii nawet nowej to jestem zadowolony bo nowa fabia wyglada kiepsko niestety i do tego silniki VW sa kiepskie.Ale co najwazniejsze załozyłem LPG kupilem samoch jak mial 96tys przebiegu w rok na LPG zrobilem 60 tys kilometrow, i żadnej awari ale nawet najmniejszej, zakladalem firme pracowalem nie mialem na nic czasu a ten samoch jezdzi nadal bezawaryjnie pelen szacun dla Hondy, czekam na awarje.DO tego silnik niby 90KM ale sprytny i do tego cichutki Poprzedni ford fokus 120KM w dieslu ale jazda ciagnikiem mi sie znudzila wole cisze i spokuj.Jak ja kupilem to na swiatlach czasem krecilem rozrusznik bo myslalem ze zgasła taka cichutka jest to jest klasa silnika.Pali benzyny przy jezdzie eko 5,7 i w góre a ja mam gaz wiec sie nie martwie.Załuje w tym samoch jedej rzeczy ze nie kupoilem mocniejszego silnika.Ale mam zamiar kupic civica ufo jako drugie auto tylko ze z mocnym silnikiem.Polecam auto jesli ktos niechce wydawac kasy na naprawy 5000tys kilometorw miesiecznie i nie mam kłopotów.Jezdzilem Audi to stałem jak glupi przy drodze bo jak nie sprzeglo to skrzynia biegów to elektryka i tak w kolo.Ford focus zenada takiej rdzy na ursusach 60 letnich nie widzialem do tego usterki klimy nagrzewinicy rozrusznik, pompa paliwa, turbina wkolo problem z dieslem no i zmino zima bylo.Nigdy diesla i nigdy jakies niemicko amerykanskiej pomyslowosci.Jak przesiadlem sie na japonca nie mam klopotów tylko drogie w zakupie cene trzymaja ale wiem juz dlaczego

W tym samoch nie ma usterek mozna pilowac ile wlezie zapraszam na maraton ze mna do pracy po zimie jak dziury wylaza na safalcie czasem w takie wpadam ze zatrzymuje sie i saprawdzam czy kolo nie lata ale po 60 tys kilometrow jest ok