Ocena kierowcy - Honda Civic VII Hatchback

Dobry z minusem. Poprzednia Honda Civic wyprodukowana w Japonii była chyba trochę lepiej dopracowana.Ale ogólnie nie jest źle. Polecam przeczytać poniższe zalecenia producenta: -Wymiana oleju + filtr oleju - co 20 tys.km(olej 5W/40) - ja po gwarancji wymieniam już co 10 tys.km. -Wymiana filtra powietrza - co 20 tys.km -Wymiana filtra kabinowego - co 20 tys.km(ASO zaleca co 30,ale ja co 20 tys. to robię) -Wymiana filtra paliwa - co 120 tys.km -Wymiana oleju w skrzyni biegów - co 120 tys.km -Wymiana świec - co 40 tys.km -Regulacja zaworów - co 40 tys.km(Honda nie stosuje hydraulicznej regulacji luzu zaworowego, trzeba o tym bezwzględnie pamiętać) -Wymiana płynu hamulcowego - co 3 lata -Wymiana płynu chłodniczego - co 200 tys.km -Wymiana paska rozrządu - co 120 tys.km(jeszcze tyle nie zrobłem,ale z literatury i z forum Honda wiem,że bez problemu wytrzymuje narzucony interwał przez producenta) Poza tym z innych elementów ekploatacyjnych do tej pory zrobiłem -wymiana klocków hamulcowych przednich 2 razy(co 35 tys.km) -wymiana przednich tarcz hamulcowych raz(po 75 tys.km) -wymiana tylnich klocków hamulcowych raz(po 78 tys.km) -po trzech latach oczyściłem, odgrzybiłem, uzupełniłem płyn w układzie klimy. Aktualnie mam przebieg 80 tys.km, cały czas w Polsce,nic więcej na razie nie robiłem.Dbam o auto jak o członka rodziny:D

Silnik D14Z6 (1.4 16V 90 KM).Silnik jest trochę za słaby,przynajmniej jak na Hondę,przyspieszenie 0-100 km/h w niecałe 12 s,maksymalnie jechałem nią 200 km/h na prostej(więcej już nie pojedzie). Za to jest w miarę oszczędny.

Samo działanie skrzyni biegów jest bardzo dobre, czasami tylko za pierwszym razem nie chce wejść wsteczny,ale to zawsze było minusem w Hondach. Niestety ten model(EU7, dotyczy silników 1.4 i 1.6 16V) ma wadę,bowiem po około 60 tys.km. zaczyna się odzywać łożysko w skrzyni biegów, objawia się to lekkim huczeniem oraz hałasem przy puszczonym sprzęgle na luzie(nie mylić z łożyskiem oporowym sprzęgła). Po wymianie łożysk(z robocizną poza ASO to koszt rzędu 600-800 zł) wszystko jest OK.

Zawieszenie jest dość twardo zestrojone, auto dobrze trzyma się drogi choć na nierównościach potrafi podskakiwać. Komfort średni,ale ja to akurat lubię. Hamulce są bardzo skuteczne.Po 80 tys. km na polskich drogach kondycja zawieszenia jest OK,ale po zimie najprawdopodobniej czeka mnie wymiana amortyzatorów tylnych,bo na badaniu technicznym skuteczność tylnych amortyzatorów wykazała 42%, diagnosta powiedział że są jeszcze dobre,ale ja wolę dmuchać na zimne:D. Klocki hamulcowe przednie wytrzymują max. 40 tys.km, tylno ok. 80 tys.km. Mało wytrzymałe seryjne tarcze przednie(po 80 tys.km do wymiany z powodu dużego zużycia, na pocieszenie zużywały się równo i nigdy nie biły przy hamowaniu).

Bardzo dobra widoczność w każdą stronę, w nocy trochę przeszkadza mi fakt,że mam przyciemnione tylne szyby,ale i tak jest super.

Deska rozdzielcza ma wzorowe rozplanowanie włączników, przełączników, zegarów. Jedyne co denerwuje to brak zegarka(tzn. jest takowy, w seryjnym radiu, trzeba nacisnąć przycisk \"clock\",to wyświetla godzinę kosztem RDSu.

Klimatyzacja po trzech latach została odgrzybiona i uzupełniono ubytek płynu(bardzo niewiele). Klima w lato działa bardzo dobrze jak na manualną, zimą ogrzewanie bardzo wydajne. Klima też błyskawicznie odparowuje przednią szybę.

Nie spodziewałem się że w aucie segmentu C może być tyle miejsca dla pasażerów(dotyczy modelu 5d,takiego mam) i z przodu i z tyłu. 4 dorosłe osoby podróżują w komfortowych warunkach, na krótkie trasy można brać spokojnie 5 osób(oczywiście nie Pudzianów). Duży bagażnik jak na hatchbacka(370 l w modelu 5d)

Zależy od prędkości.Powyżej 130 km/h(4000 obr/min. na 5 biegu) w aucie robi się naprawdę głośno i niestety nie jest dźwięk rasowego Vteca czy 6-cylindrowca tylko głośna nieprzyjemna wiertara. Natomiast w jeździe miejskiej jest bardzo przyjemnie. Do 3000 obr/min. w aucie jest naprawdę przyjemnie cicho.

Jak na 90 KM z silnika benzynowego w aucie ważącym 1150 kg spalanie jest na co najmniej 4+.W mieście nigdy nie przekroczyło mi 8,5l/100 km i dotyczy to głównie okresów letnich i zimowych(w lecie klima zabiera 0,5l/100),poza tym nie należę do kierowców o lekkiej prawej nodze.Na trasie spalanie między 5,5 - 8,5 l/100km(8,5 spalila mi Honda w Niemczech jak jechałem z Monachium do Berlina,cały czas 160-180 km/h).Przy prędkościach do 140 km/h nie przekracza 7 l/100 km. AHA-silnik nie ma założonej instalacji LPG, radzę z nią uważać, jeśli już to tylko sekwencja...

Hondy są drogie w zakupie(ta w wersji High LS z 15\"aluminiowymi felgami,migaczmi w lusterkach oraz tarczami hamulcowymi z tyłu kosztowała jako nowa 59 tys.zł),ale w zasadzie są niezawodne,i mają niską utratę wartości,używane naprawdę trzymają cenę. Niestety, ceny części zarówno oryginalnych jak i zamienników są dość wysokie.

Powiem tak,jak na Hondę jestem trochę rozczarowany.Auto zostało wyprodukowane w Wielkiej Brytanii. Jest u mnie od nowości,teraz ma przejechane 80 tys.km.Był parę denerwujących detali jak: a)wymiana tylnych lamp na gwarancji- parowały b)wymiana lewego przedniego reflektora na gwarancji - parował c)trzy razy szwankował ręczny(hamował ledwo na ostatni ząbek), w końcu w ramach gwarancji zdecydowano się wymienić linkę ręcznego, od tamtej pory spokój d)non stop skrzypi pedał sprzęgła(parę rzy przesmarowali w ASO,po paru dniach znowu skrzypiało)

Nie wiem,jak to ująć, ale jak pisałem wcześniej odezwało się łożysko w skrzyni biegów(wymieniłem już niestety po gwarancji nie w ASO ale w dobrym warsztacie Hondy oba łożyska główne skrzyni), można było z tym jeździć,ale ja mam fioła na punkcie samochodów i chciałem aby wszystko było w stanie idealnym. Poza tym nie ma jakichkolwiek poważnych awarii, silnik nie bierze praktycznie oleju(co 20000 tys.km dolewałem mu max 0,5 l,teraz co 10 tys.km zmieniam olej i praktycznie nic nie muszę lać).Trzeba tylko stosować się do zaleceń producenta(wszystko wymienione w książce serwisowej,jak coś to w ASO sprzedają takowe)