A w moim przypadku nie było żadnego mrozu. Przy otwieraniu najpierw ułamał się plastik po prawej stronie - od kluczyka (klamka mocowana jest na dwóch plastikowych elementach). I to spowodowało, ze przez 2 dni myślałem, że zepsuł się zamek: klamka trzymała się na drugim mocowaniu, a pękła przy mocowaniu odpowiedzialnym za zwolnienie drzwi. Później to była kwestia czasu - po ok. 2 tygodniach pękło drugie mocowanie i klamka odpadła. Próbowałem kleić różnymi specjalistycznymi klejami do PC/ABS, ale nic z tego - za mała powierzchnia styku. Kupiłem więc używaną klamkę od drzwi tylnych po tej samej stronie (klamka urwała się od strony kierowcy w przednich drzwiach) i będę przekładał sam chromowany element klamki.
mialem identyczną sytuację. byl mróz uszczelka przymarzla, szarpnołem troszke mocniej za klamkę , na szczeście była to tylka od kierowcy i plastikowa chromowana część została mi w rekach. jednym słowem straszne dziadostwo a i skleic sie nie da bo trzyma sie na dwóch dość cienkich elementach.
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu