Do robek: ****** prawda,nalewałem różności i smarowaem i nic nie pomogło.troche mrozu jakieś -10stopni i prawe drzwi nie otworze. centralnym podniesione wszystkie guziki adrzwi nie otwrze ani z zewnątrz, ani z wewnątrz. masakra
TRZEBA SCIAGNĄ TAPICERKE DRZWI I DOBRZE WYSUSZYC ZAMEK. NASTEPNIE KUPIC SPECJALNY SPRAY DO SMAROWANIA ZAMKÓW KTORY WYTRACA WODE. I USZCZELKI POTRAKTOWAC SPRAYEM NAJLEPIRJ WSZYSTKO FIRMY K2 polecam.ZADNA ZIMA ANI TYM PODOBNE NIE STRASZNA. TESTOWAŁEM U SIEBIE JEST REWELACJA PRZY -20 ZAMEK I DRZWI OTWIERAJA SIE JAK W LECIE :)
Odkręciłem klamkę po tym jak na początku zimy chwyciło nacisłem do zamka smarowideł i reszta zimy bez problemu do dzisiaj pomimo niezłych mrozów między czasie.
Wyjąć całe zamki, otworzyć, nasmarować najlepiej wazeliną w spray-u i na pewno pomoże. W zamkach zbiera się para wodna i zamarza blokując mechanizm. Smarowanie z zewnątrz niewiele pomaga.
2 zimy i dwa okresy problemów z dzrwiami. Ani razu problemu z odpaleniem na silnym mrozie ale wejść musiałem od tyłu hehe. Smarowanie uszczelek silikonem problematyczne. Od srodka klamka zachowuje sie jakby miała full luz. Po paru kilometrach przy pełnym ogrzewaniu problem mija.
Mój sposób jest taki jeżeli jest możliwość otwarcia tylnych drzwi(jeżeli nie przymarzły) to trzaskam nimi i przednie się otwierają ale tylko z zewnątrz bo wewnątrz klamka lata jak żyd po pustym sklepie dopiero jak autko się na grzeje w środku to można z niego wyjść .
wyciaganie i smarowaqnie nic nie dalo, 2 zamki juz wymieniony a teraz zbieram kase na 3 sztuke bo to nie najtansza impreza... Wchodzenie przez bagażnik badz tylnie drzwi to dobra zabawa, szczegolnie w ciasnych spodniach :D tylnie drzwi...zamek sie zacial - drzwi sie nie otwiewraja, a centralny zamek zyje wlasnym zyciem - raz dziala a raz nie
Ja jak jest duzy mroz uzywam zapalniczki chba najlepsze wyjscie, chociaz nie powiem na krotko.Psikalem tez wd40 jest dobrze przez jakis czas, na pewno nie polecam wszelkich tych psikaczy na mroz bo to wogole jest parodia alkohol paruje zostaje woda, no i wiadomo co dalej
Pomaga jedynie wyjęcie zamków (odkręcenie 3 śrub)z drzwi i umycie je lub zanurzenie w benzynie esktrakcyjnej lub nafcie(środek wnikający w szczeliny metalu),następnie dokładne osuszenie i zanużenie w oleju do maszyn krawieckich lub oleju silikonowym -dostępne w castoramie na półka z artykułami samochodowymi.ZAWSZE PRZED ZIMĄ A BĘDĄ DZIAŁAĆ JAK SERWISÓWKI !!!
fakt, ma polo III bez centralnego, w zimie była masakra. Przetestowałem kilkanaście środków za 150z. Polecam dwa. Ballistol, albo olej wazelinowy. Do drugiego potrzebna igła i strzykawka. Przetestowałem z jednej strony jeden a z drugiej drugi produkt. Okryć czarne zalślepki z boku drzwi i nie żałować. Pisikać pod każdym kątem. Problem rozwiązany. Dodam że ballistol można stosować do uszczelek, jest droższy.
Wystarczy założyć centralny zamek na pilota i posmarować olejem uszczelki w dzwiach i progi a wtedy drzwi i zamki nie zamarzną...a nawet jesli drzwi zamarzną to mozna wejsc do auta przez bagażnik bo drzwi bagażnika nie przymarzają:)
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu