- Autor: narnuk
- Kategoria: silnik
Przy dojeżdżaniu do świateł włączam luz, a obroty silnika zatrzymują się na 1600. Dopiero po tym jak się zatrzymam i odczekam kilka sekund spadają do 800. Kiedy włączy się wentylator chłodnicy obroty nie mogą się ustalić i falują. Brak błędów w komputerze. Czyszczenie przepustnicy i kopułki aparatu zapłonowego nie pomaga. Wymieniłem wszystkie uszczelki układu dolotowego, czujnik podciśnienia, temperatury silnika oraz sondę lambda.
Średni koszt
przejechania 100 km
41,00 zł
Po opóźnieniu zapłonu obroty się ustabilizowały.
Wymienione świece na inne (pewne).
Wymieniona kopułka i palec w aparacie zapłonowym.
Przeprowadzona adaptacja przepustnicy.
Teraz obroty spadają do 1100 szybko, a potem powoli do normalnych.