Za niskie zawieszenie.

Volkswagen Passat B6

Tył mozna podniesc o 30 mm kupujac na alegro albo gumy podwyszajace albo podkladki z poliuretanu+teflon. Koszt jednej gumy to 12 zł. Po montazu koniecznie trzeba ustawic kąt kół tył. Poliuretan cieżko dostac. Jak nie macie orginalnych sprezyn vw tylko kayaby czy inne cuda to dowidzenia. Wiem ze zamienniki to koszt około 270 zł a orginał 600zł w serwisie ale zamienniki wymieniacie 2-3 razy i nikt nie beczy a to przewyssza orginały. Z przodem nic nie robiłem bo jest ok. Ale tez mozna podkladki pod kielich kupic z poliuretanu. Na allegro zadko to wpuszczaja ale czasami mozna dostac. Jak znajde to dam namiary. U mnie przed podniesieniem było lipa. Zwłaszcza z pełnym bagaznikiem + 3 osoby i trasa na bremen. **** siedzi i ciaga jak szmate po drodze. Po wymianie na gumy 30 mm zrobilo swoje. Jest duzo lepiej. Ps: w niektorych landach w raichu drogi sa gorsze jak u nas. A autobany to porazka w sesie ich glupich laczen na mostach czy na kawalku nowej łaczenie ze stara to lipa i kpina. Niemcy ida w dół E wszystkim. Pracuje juz 5 lat to wiem co mowie i niech nikt kto nie był a tylko slyszal nic mi nie pisze.

kupilem b6 2006 rok.ustawilem zbieznosc,nowe i wywazone kola. mam problem, jakjadepowyzej 100 km/h bardzo czesie przod.odczowam cala nierowna nawiezchnie. brak oczekiwanego komfortu jazdy.prosze o pomoc co to moze byc?

Trzeba sprawdzić czasmi jaką macie wersję. Ja mam wersję Sportline która jest fabrycznie obniżana.

jezeli chodzi o przod to raczej bym wymienil srezyny no i nowe amorki to wzmocni zawieszenie nawt mozna se sprobowac podniesc recznie przod a ktos niech od przodu patrzy pod spod czy sie podnosi wszystko wyzej

Witam Wszystkich.
Mam Passata z 05 roku 2.0 Tsi i ten sam problem z zawieszeniem co Wy. Przy predkosci wiekszej niz 90 Km/h na trasie jesli jest jakas mala hopa to slysze,ze albo kola o nadkola ocieraja albo jak juz pisaliscie wczesniej chlapacze o asfalt wolalbym to drugie, ale nie po to pisze. Jak mozna to rozwiazac czy sa jakies twardsze amorki do zalozenia jesli macie jakis model prosze napiszcie na forum.

Do czesio: Moja żona w czwartki gotuje rosół a była grochowa, co może być przyczyną i ile to będzie kosztowało? powodzenia w zadawaniu tak ogólnikowych, głupich pytań.

Witam od dwóch miesięcy jeżdżę passatem B6 i wszystko byłoby ok gdyby nie głośna praca zawieszenia przy pokonywaniu nierówności,co może być przyczyną ewentualnie jaki koszt naprawy?

mam pytanko? zrobilem przeglad amortyzatorow diagnosta stwierdzil ze sa ok ale dosyc niedawnoslysze jakies piski slysze jak tylko zacznie nim troche bujac

Amortyzatory nie mają tu nic do rzeczy.Tak dzieje się w nowych passatach.Oprócz obcierania chlapaków u mnie na wybojach dochodzą jakieś głuche ,dudniące dźwieki z tylnego zawieszenia.Od razu mówię że tak samo jest po wyjęciu wszystkiego z bagażnika.Ciekawy jestem czy tak dzieje się w każdym ?(opony i felgi nówki zamontowane w salonie przy zakupie)

wymieniajcie i dbajcie o amortyzatory popiera w polsce drogi lipa to sie zuzywa ,

mój Pasat jest zabudowany cały od dołu fakt czasem o coś zahaczę ale to tylko draśnięcie więc źle nie jest. Nie rozumiem jak można coś urwać przy tak zabudowanym aucie??

trzeba rozwalić przecież osłonę a to nie akie proste..

No chyba że wasze auta nie maja osłony...

Ja na `spowalniaczu` stracilem oslone silnika i skrzyni biegow, bo nie zauwazylem go i jechalem ok 35km/h :/

zmieniłem koła na 17 jest lepiej ale trzeba uważać

W MOIM B6 ZAWIESZENIE JEST PO PROSTU ZA MIĘKKIE, NA POPRZECZNYCH FAŁDACH PRZEDNIE CHLAPACZE SZORUJĄ O ASFALT

już się przekonałem.... skutek to pęknięta miska olejowa