Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu
Komentarze
Michał
4 lata temu
7
Złom na kółkach. Zaczęło wyrzucać płyn ze zbiorniczka wyrównawczego i kapał olej, test na uszczelkę pod głowicą negatywny. Wymieniona chłodniczka oleju, uszczelki, filtr oleju. Przez miesiąc był spokój, wczoraj po przejechaniu kilometra na komputerze informacja o braku płynu chłodniczego i oleju, plus check engine (awaria termostatu). Na postoju okazało się, że cały silnik zarzygany płynem i olejem, zbiornik wyrównawczy oraz miska olejowe puste, a pod samochodem wielka plama. Odradzam kupna tego grata!
W moim Passacie CC z 2008 r pojawił się olej. Serwis w Siedlcach twierdzi, że to chłodnica oleju puszcza. Jaki VW przy przebiegu 125 tyś pada. Najpierw pompowtryski a po 3 tyś chłodnica oleju. Co jeszcze pójdzie w ty złomie. VW powinien się przyznać i wyminić to za darmo.
ogladałem auto do kupna przejechałem paskiem b6 1.9tdi bkc 1 km ,zaraz po zatrzymniu z rury walna biały dym ,zapch płynu chłodniczego,ruszyłem znów sie przejechac,zatrzymałem auto chodziło jescze kilka minut ,zgasiłem płynu ubyło,cos zaczełó kapac z dołu z okolic chłodnicy po obu stronach,był to płyn . czy to głowica czy chłodniczka spalin,??????
Systematycznie dolewam płynu chłodniczego odwiedzam punk tzw. autoryzowany Oni wymieniają jakieś elementy, ale nic to nie daje po przejechaniu około 1000 km problem powraca.
Właśnie skończyła sie gwarancja przebieg 22000 km. Wydaje sie ze jest to wada konstrukcyjna, do której producent nie chce sie przyznać. Passat CC . Czy ktoś walczył już z producentem w tej sprawie ? bo chyba będę pierwszy
Do krzysztof: Jak minimalnie bierze płyn chłodniczy, to jest to normalne. Wożę na dolewki. Ale jak bierze więcej to pewnie uszczelka pod głowicą do wymiany.
Do lech: Rozumiem twoją reakcję. Też ma Passata z 2007 i jeżdżę na razie bezawaryjnie. Wiadomo, że co jakiś czas w 10-latku trzeba grzebnąć tu i tam. To normalne.
Co do konkretów, to Panowie na montażu popełnili katastrofalny błąd nie odkwaszając tylnej klapy - rdzewieje nawet po nałożeniu podkładu z lakierem. Klapa chyba w ogóle nie była ocynkowana.
Zatarło mi się też tylne łożysko hamulca ręcznego - pękła plastikowa obudowa. Więc ją rozciąłem i skleiłem. Badziewny włącznik ręcznego - łączno-rozłączny. W silnikach FSI po dziesięciu latkach nagromadziło się sporo nagaru w kolektorze ssącym. Poszła odma - dlatego wariowały obroty i stracił moc.
A poza tym, to jedna z najlepszych maszyn jakimi do tej pory jeździłem.
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu