wada fabryczna przewodu wspomagania siły hamowania tzw. serwa, bardzo niebezpieczna, występuje nagle na drodze
Czy usterka wystąpiła u Ciebie?
Tak
Nie
Wystąpiła: 28
Nie wystąpiła: 9
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu
Komentarze
vicky dains
11 lat temu
2
Vicky Danis pożyczki usługi
Renomowanych, uzasadnione i akredytowanych pieniędzy kredytodawcy i specjaliści, którzy pomagają zatrzymać pożyczkowe złej historii kredytowej, kredytu oraz stopy procentowej 2% tylko dla osób fizycznych i współpracy organów i firm potrzebujących pomocy finansowej w każdym świecie.
Oferujemy pożyczki dla interesów indywidualnych i korporacyjnych z niskim oprocentowaniem 2% gwarancji (ID, zabezpieczenie społeczne, 100% gwarancją).
Nasze profesjonalne doradztwo nie jest wiążąca.
Co do tej wady fabrycznej to idzie plastikowy przewód podciśnienia wchodzący do pompy Vacum ( dual pompa tj wspomaganie + pompa paliwa) który po prostu pęka wskutek drgań. Mi sprawę załatwilo sklejenie ( obmazanie ) zewnętrznej strony przewodu klejem. Z tego co wiem to powtarzalna usterka występująca także w innych samochodach rodziny VW. Objawem był brak siły wspomagania ( twardy pedał hamulca) przy 2-gim lub 3-cim koejnym naciśnięciu pedału hamulca w bardzo krótkim odstępie czasowym ( jak odstep czasowym był długi - kilka kilkanaści sekund - wszystko działało okey.
I jeszcze co do samej pompy ta też leci - objaw chechłasz a on nie pali- czasami pomaga dodać trochę gazu.
bardzo częsta awaria tego silnika! pęka plastikowe kolanko przewodu łączącego pompe vacum z serwem, przestaje działać układ wspomagania hamulca zasadniczego, wychamowanie auta to duży problem!
doradzam co jakiś czas skontrolować wzrokowo stan przewodu, jest widoczny po zdjęciu górnej osłony silnika.
vw passat b6 140 km - kupiony 22.04.07 112 000 km 4x4 124 000 pln
- plastiki trzeszczą niemiłosiernie
-olej ok 1,5L dolewam od wymiany do wymiany
- głosny w środku, spalanie po przejechaniu 100 000 ok 7 l, mam audi a4 110 KM satare spala 6L
- po 87 000 padła pompa paliwa , po 92000 hamulec ręczny przycisk, który powinni wymienić na gwarancjii
- serwis w kielcach jak najdalej, ludzie się uczą,
- od początku brak zbieżności, wada fabryczna
- relingi bardzo "ruchome"
poprzednio mialem Lagunę i myslalem ze zle ale wracam do F jak mówił przedmowca przynajmniej przejezdżam 150 000 bez obaw, a teraz boję się gdzieś dalej wyjechać bo pompowtryski padają naieoczekiwanie za jedyne 3 500 serwis i 2200 zamieniik
nie POLECAM
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu