Niestety ja również mam problem z tymi łożyskami. Mam golfa 2 już 3 miesiące a wymieniłem już niestety 4 a teraz mnie czeka 5. Szok nie wiem dlaczego ale mam jakiegoś pecha z tym. Czy ktoś wiem jak powinny być one dokręcone? Może ma mocno je dokręcam czy coś. Proszę o wszelką pomoc
trzeba umiejętnie ustawić luz na łożysku. ja doszedłem do wprawy przy trzeciej parze. dwa lata już puknęły, a kilometrów nie wiem ile. i często dziury po pas, szuter itp.
wyważenie kół i odpowiedni montaż:) mogę doradzić że po założeniu zostawić trochę luzu (tak żeby stukało przy szarpaniu za koło) po ok 1000km dokręcić tak jak powinno być:) u mnie ten sposób się sprawdza. mam w domu 3 golfy i jestem sam do ich robienia w razie awarii. pozdrawiam:)
Proponuje kupic na allegro lozyska sportowe made in germany mam spokoj ponad 6 miesiecy .ogolnodostepne bym wymienial juz ze dwa razy a nowy komplet jazdzil by w bagazniku
120 tyś to chyba dobry wynik. Proponuje kupowac dobre łożyska typu SKF i wymienić jak nakazują knigi ... za starych dobrych czasów jak miałem dwójkę ; tylnie i przednie łożyska wymienione właśnie na SKF po 80 tys [auto poszło do sprzedania niestety] nie było oznak żadnego zużycia więc pewnie z dobre 20-30 tys jeszcze polatały ...:)
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu