Szukaj

Rdza na ramie
Toyota Hilux VIII Podwójna kabina 2.4 D-4D 150KM 110kW 2016-2020

  • Autor: Michał Brewiński
  • Kategoria: nadwozie
  • usterka wystąpiła przy przebiegu 40 tys. km
Nowe auto 14 miesięcy wyraźne ślady korozji głównie na spawach odpowiedź dealera samochodowego :"Odpowiadając na Pana poniższe zgłoszenie reklamacyjne informuję iż:
Zgodnie z zapisem z książki gwarancyjnej pkt 6.2.3 ''Gwarancją nie są objęte uszkodzenia blach nadwozia, czy powłoki lakierowanej, bądź fabrycznych zabezpieczeń antykorozyjnych, jeżeli są one następstwem uderzeń mechanicznych ( np. kamieni, żwiru, piasku itp. ), czy oddziaływania chemicznego (np. ekstremów, soli, kwaśnych deszczów, substancji żrących itp.) , napromieniowania , a także będące konsekwencją złego stanu dróg.''
Na przesłanych zdjęciach doskonale widać drobne kamyki, piasek, żwir które są na elementach podwozia. W związku z tym nie mamy podstaw do uznania naprawy gwarancyjnej."
Czy usterka wystąpiła u Ciebie?
Wystąpiła: 14
Nie wystąpiła: 0

Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu

Komentarze

Słuchacie, sprawa wygląda tak że obecnie jest to standard wykonania wszystkich aut wszystkich marek. Producenci oszczędzają na wszystkim, nie tylko na zabezpieczeniu antykorozyjnym. Okazuje się, że po kilku latach użytkowania auto wygląda fatalnie mimo dbania o wszystko. NIESTETY sami jesteśmy sobie winni, po prostu po olaniu przez producenta naszej reklamacji machamy ręką a oni doskonale o tym wiedzą ze nic z tym nie zrobimy. Trzeba walczyć w formie pozwów zbiorowych, ja wiem że jest to walka z wiatrakami ale gdyby takich pozwów mieli gigantyczną ilość trzy razy by się zastanowili zanim wypuszczą bubel. A obecnie robią co chcą a my na własne życzenie niestety dajemy sobie wejść głowę.
Odpowiedz
Witam!

Przeczytałem Pański post odnośnie korozji ramy Hilux. Ja mam od nowości Hiluxa 2.5 D4D kupionego w salonie w Warszawie. Po kilku miesiącach miałem podobną korozję na ramie i elementach zawieszenia.Pisałem reklamacje do TOYOTY Polska itp.rezultat: zlali mnie moczem. generalnie odpowiedź brzmiała : samochód jeździ po szosie,stąd rama koroduje. Ramy nigdy niczym nie zabezpieczałem,więc po 11 latach jest bardziej skorodowana ,ale byłem na przeglądzie na podnośniku i tragedii nie ma. Natomiast zabezpieczanie już skorodowanej ramy nic nie daje,bo korozja jest też w środku i zawsze wyjdzie. Ja malowałem niektóre elementy różnymu markowymi szitexami,ale nic to nie daje. Więc... trzeba olać rdzę i cieszyć się z samochodu,a jak będzie trzeba już naprawdę coś naprawiać to wtedy podejmie Pan decyzję co dalej. Takie moje zdanie po licznych konsultacjach z fachowcami ( nie naciągaczami) po 12 latach posiadania Hiluxa. Pozdrawiam Szymon
Odpowiedz
U mnie po 14tys. km rama i elementy zawieszenia, łącznie z tylnym mostem były zardzewiałe jak w starym złomku. Efekt eko, czyli nieocynkowania i pomalowania ramy ekowodnymi farbami. Servis nie widzi problemu, wg gwarancji elementy podwozia jej nie podlegają. (faktycznie tam jest tak napisane) Tylko nadwozie jest objęte gwarancją. Po tekście pana z serwisu : ta korozja nie wpływa na trwałość samochodu „ klamerki mi opadły”:-)
Nie będę opisywał tych przepychanek ale w końcu ich olałem i zrobiłem zabezpieczenie w firmie, która się tym zajmuje. Najlepiej zrobić to od razu po wyjechaniu z salonu bo mają mniej czyszczenia i cena jest niższa. A wystarczyło by tylko ocynkowac ramę w procesie produkcyjnym. Czy to aż taki koszt? Na pewno mniejszy niż wydałem na to zabezpieczenie, które i tak nie jest tak dobre jak ocynk. Ale na jakiś czas mam spokój i co najważniejsze nie widzę rudego pod autem.
Pozdrawiam
Odpowiedz
W latach 2000nych tundra i 4-runnery miały takie problemy w USA. Był recall I często do dziś wymieniają ramy. Nie wiem jak to wygląda z hilux-em, bo on chyba jest odpowiednikiem tundry
Odpowiedz
Właśnie szukam kogoś w sieci z takim problemem.U mnie to samo .Hilux 2016 a rama wygląda jak w 20 letnim polonezie.Toyota na moje zgłoszenie nawet nie zareagowała.Trzeba sie zorganizować w szerszym gronie i zabrać za temat od strony prawnej bo nie do końca toyota ma rację
Odpowiedz
Jestem zażenowany ,że w tak ,,solidnym" i legendarnym aucie jak Hilux ramą ,elementy zawieszenia oraz napędu sa tak skorodowane na spawach , śrubach itp po dwóch latach i niskim przebiegu .
Uważam ,że to skandal za te pieniądze .
Ciekawe czy zachodni dilerzy toyoty też dostają tak wykonane auta ?
Jestem posiadaczem Hiluxa z 2016 r 2.4 D- D4 150 KM
Odpowiedz
Toyota Hilux VIII Podwójna kabina