Po 3 latach uzytkowania nagle po wiekszym deszczu w bagazniku mokro. Tragedia ! Dopiero za 3 razem firmowy serwis Toyoty usunął usterkę. Podobno była to uszczelka od reflektora, ale jakoś za 2 pierwszymi razami wizyty nie przynosiły rezultatu. Koszt z robocizną ok 200 zł . Dodatkowe uwagi Toyota Auris ma tragiczne spalanie, w miescie wychodzi prawie 9 l/100 kmprzy silniku 1,3. Nie polecam tego modelu.
rozwiązałem podobny problem - w auris`e są w nadkolach pod zderzakiem takie "chrapy" plastik z gumową membraną, wokół których pękają gumowe uszczelki - należy zdjąć tylny zderzak - instrukcja w necie na stronie z serwis manualami toyoty do montowania czujników ruchu - wujek google pomoże (wystarczy klucz 10`tka i płaski wkrętak lub przyrząd tapicerski do kołków/ wyjąc te chrapy i albo dobrać nowe uszczelki albo.... i ja tak zrobiłem założyć te chrapy na silikon - kolor wg. uznania ;) - działa po zaschnięciu silikonu i suchutko w bagażniku - najlepsze jest to ze te uszczelki truchleją zaraz po 3-letniej gwarancji skandal!!!
Również miałem taką przypadłość, po ściągnięciu tylnego zderzaka okazało się że uszczelka przy lewej lampie po prostu się rozsypała. Zakleiłem silikonem uszczelniającym i jest już w porządku.
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu