kolejne potwierdzenie słabych punktów SX 4
jako 40 letnia kobieta , jezdząca do pracy i z powrotem, jakiez było moje zdziwienie jak po 15.000 do wymiany były klocki hamulcowe a po 20.000 tarcze do przetoczenia czy jak tam to sie zwie,po 25.000 byly do wymiany ,koszty szkoda gadac , ogólnie to chyba najsłabszy punk tego modelu,teraz co roku wymieniam klocki bo inaczej sie nie da ,a może serwis mnie robi nie powiem w co,może nie wymieniają tylko przecieraja papierem sciernym ,podobno tak sie robi,- no cóz ja tego nie sprawdze , moge sluchac dziwnych rzeczy jak to sie robi w serwisach od kolegów z pracy
Po przejechaniu 20000 tyś km tarcze i klocki do wymiany,szok i tandeta wyglądały jak by zrobiły ze 100000 tyś po wymianie na trw tarcze i klocki bosch jest git zrobione kolejne 27000 tyś i prawie żadnych oznak zużycia.
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu