Przegrzane tarcze

Skoda Superb III Kombi 1.8 TSI 180KM 132kW 2015-2018

Autor: Damian
Kategoria: układ hamulcowy
usterka wystąpiła przy przebiegu 10 tys. km

Witam. Samochod kupiony w grudniu 2017 roku. Po 4 miesiącach i 4 tyś km zgłoszenie problemu z tylnymi tarczami nie równe zużywanie sie powierzchni. Diagnoza serwisu wszystko ok !!! Ostatnia wizyta w serwisie 03.09.2018. Auto ma 9 miesięcy i przebieg 10700. Tarcze wyglądają zle. Diagnoza serwisu rysy powstały w wyniku zanieczyszczenia miedzy klockiem a tarcza. Tarcze uległy przegrzaniu i nie podlegaja wymianie gwarancyjnej moge wymienic na swoj koszt za jedyne ok 1700 zł. Na pytanie w jaki sposób przegrzały sie tarcze usłyszalem ze za szybko jeżdżę i za mocno hamuje. Masakra !!!!!

Komentarze

ponad rok temu

Rozwiązanie problemu

znajdzcie sobie tarcze MS i po kłopocie

Odpowiedz

Marek

2 lata temu

Rozwiązanie problemu

u mnie wymienili tył na gwarancji przy 21 tyś. km, teraz po 4 latach tył już jest zjechany a z przodu jeszcze duży zapas, tylko zauważyłem, że z przodu tarcze od wewnętrznej strony są całe skorodowane. Jeżdżę standardowo, codziennie, hamuję i skąd ta rdza. Mniej więcej na całej powierzchni tarczy, nie da się dokładnie zobaczyć z uwagi na osłonę tarczy od wewnętrznej strony. Dajcie znać czy macie też taki problem.

Odpowiedz

Kamil

3 lata temu

Mialem problem z tarczami z tyłu ( głośne szuranie przy lekkim hamowaniu) ale serwis bez problemu wymienił na gwarancji. SS3 FL 2019

Odpowiedz

Bastekdriver

2 lata temu

U mnie po 10 tys.km również zaczęło powstawać coraz więcej grubszych rys na tarczach z tyłu i ogólnie obleciała je rdza prawie w całości, klocka zostało sporo ale codzienne rano słychać było szuranie z tylu przez pierwszych kilka naciśnięć hamulca. W ASO Ganinex w Katowicach wymienili na gwarancji bez problemu, a gwarancji było jeszcze tylko 5dni, zgłosiłem na przeglądzie i przyznali że nadają się do wymiany. W rozmowie wynikło że wiedzą że występuje taki problem w pewnym roczniku, co prawda nie ma żadnej akcji ale jak ktoś zgłasza to wymieniają.

Odpowiedz

Marek

2 lata temu

Powiedzieli ci co jest przyczyną ? A może wiesz co zrobili poza wymianą?

Odpowiedz

Sławek

4 lata temu

W moim przypadku tarcze z przodu i z tyłu siadły po 4000 tys km samochód nowy ,nie uznano mi gwarancji twierdząc że jeździłem cały czas na hamulcu tarcze się przegrzały i wypaczyły lub tez dużo jeździłem po górach przez co dużo hamowałem, wymieniałem sam na własny koszt.

Odpowiedz

Grzegorz

4 lata temu

Miałem ten sam problem, mam superba 1.8 TSI 180 KM z 2016r .oku Problem się zaczął po 50 tyś km, przegrzane, porysowane, wibrujące tylne tarcze, klocki do wymiany. Wymiana na mój koszt 2117 zł.

Odpowiedz

Tomek

5 lat temu

potwierdzam, tylne tarcze zużywają się masakrycznie szybko. Mój prywatny mechanik zaproponował mi tarcze BOSH ceramiczne. Koszt niższy niż oryginalne tarcze Skody. Widzę że problem jes szerszy i dotyczy albo wad konstrukcyjnych albo materiałowych. Producent pewnie ze względu na koszty odrzuca reklamację tym bardziej że prosto odbić temat. Z drugiej strony auto powinno być tak zaprojektowane aby tarcze wytrzymywały hamowanie. Toyotą przejechałem 100 tyś nie wymieniałem ani klocków ani tarcz. A ciągle były w tolerancji producenckiej. No coż tarcze w grupy VW przynajmniej te stosowane w Skodach są do "bani". Przynajmniej tylne tarcze. Przednie mam powiedzmy ok ale i tak naszą ślady przegrzania. Mam 2,0 TSI 162 KW ale ciągle uważam że układ hamulcowy musi być skonstruowany adekwatnie do mocy pojazdu. TUTAJ DUŻY MINUS DLA PRODUCENTA!!!

Odpowiedz

Adrian

5 lat temu

Mi wymienili na gwarancji przód i tył.

Odpowiedz

DonVito16

5 lat temu

Ja miałem więcej szczęścia niż Damian.Wymiana tylnych tarcz i klocków po 118 tys.km.Cena podobna.Gwarancja czasowa do stycznia 2020r.,ale km do 120 tys.km.

Odpowiedz

Robert

5 lat temu

Rozwiązanie problemu

Niemieckie dziadostwo na złom z tym czymś dobrze że mam japońca

Odpowiedz

GnD

5 lat temu

Problem jest znany nawet skoda polska. Tylne tarcze padają jak muchy - jakby klocki nie odbijały. Tłumaczenia salonów są różne ale takie aby wskazać winę użytkownika. Nawet sami mechanicy skody potwierdzają ten problem!!!

Odpowiedz

robeeerto

5 lat temu

u mnie to samo wibracje przy hamowaniu, ogromne szumy. Samochód na gwarancji własnie się borykam z serwisem.

Odpowiedz

iopu

5 lat temu

u mnie (190KM) klocki/klocki z tarczami na tylnej osi co ok 30tys km

Odpowiedz

Funiek

5 lat temu

Miałem ten sam problem skoda zakupiona w listopadzie 2017r przy przebiegu prawie 30tys wymiana klocków podobno z powodu energetycznej jazdy po przejechaniu kolejnych 4 tyś nie dało się hamować z powodu hałasu zgłosiłem problem i na koszt producenta zostały wymienione tarcze wraz z kolcami i elementami tylnych zacisków.

Odpowiedz

Maciej

5 lat temu

Rozwiązanie problemu

Miałem to samo, skoda ma w instrukcjach rozwiązywania problemów informacje o tym problemie, tarcza rysuje się od korozji która zostaje w klockach, po przyciśnięciu serwisu ładnie wymienili i przeprosili ze musiałem 4 razy jechać do nich. Nie dajcie się nabrać ze to wasza wina

Odpowiedz

Marol

5 lat temu

Rozwiązanie problemu

U mnie taka sama sytuacja
Najpierw wymienione klocki - niestety żadnej poprawy
Następnie wymienione tarcze
Problem rozwiązany
Tarcze mocno "porowkowane"
Ponoć wadą materiału zarówno jeśli chodzi o klocki jak I tarcze

Odpowiedz

Lookas

5 lat temu

to samo mam w swoim kombi 280KM/ 2016r. Wibracje przy hamowaniu i prędkościach powyżej 160 km/h. Przegrzana jedna z tarcz. Wymiana na koszt własny.

Odpowiedz