- Autor: Dekoj - Częstochowa
- Kategoria: silnik
- usterka wystąpiła przy przebiegu 187 tys. km
Szarpanie zimnego silnika podczas przyśpieszania przy niskich temperaturach na zewnątrz (rownież na biegu jałowym przy zwiększaniu obrotów powyżej 1500/1600).
Problem zaczął pojawiać się gdy temperatura na dworze spadała poniżej 10 stopni Celsjusza. Im chłodniej, tym szarpanie było intensywniejsze i trwało dłużej, początkowo od 100-200 metrów podczas pierwszego przyśpiesza, po 3-5 km przy temperaturze -5 stopni Celsjusza. Szarpanie pojawiało się od 1500-1600 obr/min wzwyż. Komputer samochodu nie wyświetlał błędów.
Tego typu objawy, dla tego konkretnego silnika CUTA 1.4 TDI 105km są popularne, a problem wydaje się być do tej pory nierozwiązany.
Do momentu znalezienia przyczyny w samochodzie był wymieniony filtr paliwa/powietrza, wymieniono olej wraz dodatkiem dwusiarczku molibdenu, został wyczyszczony przepływomierz, do paliwa dwukrotnie dodano środek Moly Liquid do czyszczenia wtrysków, tankowano Diesla Verve na przemian z Dieslem Miles Plus. Powyższe zabiegi nie rozwiązały w najmniejszym stopniu problemu.
Komentarze
Mogę wam podpowiedzieć, że głównym winowajcą całej sytuacji są wtryskiwacze Delphi. Blokują się i robi się straszne ciśnienie na listwie CR . Wtryski są elektromagnetyczne takiej konstrukcji jak w Mondeo MK3, czyli problematyczne od pewnego przebiegu.
Po ich wymianie wymianie problem ustępuje.
Zadałem tu pytanie ponownie. Również mam ten problem i żaden mechanik nie jest w stanie znaleźć usterki. Jestem ciekaw czy wymiana regulatora rozwiązała by problem.
Brak błędu uniemożliwiał początkowo prostą diagnozę, na szczęście pewnego dnia (-5 stopni Celsjusza) podczas przyśpieszania (po przekroczeniu 1600 obr/min) wystąpiło szarpanie, spróbowałem w tym momencie jeszcze gwałtowniej przyspieszyć żeby obroty zwiększyły się do ponad 3500 obr/min. Poskutkowało to wystąpieniem błędu (miganie kontrolki świec żarowych/ silnik wszedł w tryb awaryjny tracąc znacząco moc).
Po podłączeniu kabla diagnostycznego, odczytano błąd, który dotyczył zbyt WYSOKIEGO ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej.(~2150 barów).
Wadliwy okazał się REGULATOR CIŚNIENIA PALIWA (wkręcany z lewej strony w listwę CR). Po wymianie silnik pracuje jak nowy, nie występują żadne objawy szarpania (po chłodnej nocy).
Na starym regulatorze nie było śladów opiłkowania pompy wysokiego ciśnienia. Odpalanie zimnego silnika wydaje się być teraz jeszcze sprawniejsze.
Możliwe, że ktoś ma identyczne objawy, ale niestety nie doczekał się wyskakującego błędu na komputerze samochodu.
Zadałem tu pytanie ponownie. Również mam ten problem i żaden mechanik nie jest w stanie znaleźć usterki. Jestem ciekaw czy wymiana regulatora rozwiązała by problem.