Witam mam taki problem ze gdy jade samochodem, niekiedy samochód nagle sam gwałtownie hamuje i pusza hamulec.jaka może być przyczyna tego. Pozdrawiam Sowka
Komentarze
Bob
7 miesięcy temu
0
Według mnie przyczyną nagłego hamowania może być asystent pasa ruchu
Przecież ten samochód ma systemy wspomagania wszystkiego. W tym pilnuje żeby kierowca nie zasnął. Jak ziewam, rozkojarzę się, nie trzymam kierownicy itp. to on robi najpierw pisk, a potem hamowanko. Czasem od razu hamowanko. Można to wyłączyć. Niestety - zazwyczaj ma rację. Nie odważyłem się więc bo wiem, że zdarzało mi się kimnąć za kółkiem....
Mam ten sam problem. To nie lekkie przyhamowanie, tylko tak na maksa. Dwa razy zgłaszałem w serwisie i taż sobie z tym nie poradzili. Jedziesz pustą drogą, a auto zaczyna samo hamować. Zimą prawie wpadłem do rowu. Masakra z tym autem.
Z tego co kojarzę niektóre auta maja system "osuszania" układu hamulcowego na zasadzie przyhamowania właśnie, pytanie czy ten przypadek zaobserwowano podczas deszczu/śniegu czy tez nie... RBS - zadaniem tego systemu jest osuszanie klocków i tarcz hamulcowych podczas jazdy na mokrej jezdni. W czasie podroży w deszczu lub śniegu z włączonymi wycieraczkami, klocki hamulcowe co pewien czas, lub odcinek drogi, są w automatyczny sposób lekko dociskane do tarcz hamulcowych, co zapewnia ich osuszanie.
Komentarze