- Autor: ~ACbot
- Kategoria: silnik
W momencie zatrzymania, np. na przejeździe kolejowym lub światłach, zapala się kontrolka pracy silnika i samochód porusza się jak bez turbo, silnik nie kręci się szybciej niż 3500obr/min (normalnie ok. 4200). Po dłuższej jeździe czasem kontrolka gaśnie, a czasem trzeba wyłączyć silnik. Podczas sprawdzania Techem wychodzi błąd układu recyrkulacji spalin i jest to jedyny błąd jaki tech widzi. W skład tego układu wchodzi zawór podciśnienia i siłownik. Generalnie przy przebiegu 200tkm do wymiany były wszystkie zawory podciśnieniowe, bo żaden z nich nie trzymał (2. sterujący klapami, 3. siłownikiem turbiny). Turbina została wyremontowana na nowych łożyskach i uszczelnieniach (mocno rzucała olejem), a dodatkowo oszukiwał czujnik doładowania więc też został wymieniony na nowy (z powodu usmażenia w oleju ze sprężarki). Ponowne podłączenie do Techa dało w błędach: uszkodzenie układu recyrkulacji spalin (nieuzasadnione, bo elementy jw są już nowe). W tej sytuacji wymieniony został przepływomierz, wykasowane błędy komputera i problem został rozwiązany, bowiem okazało się, że zepsuty był w nim czujnik temperatury.
Komentarze