Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu
Komentarze
~pawel
7 lat temu
0
kochani niezalerznie jakie to by bylo auto i jakiego producenta po 20 latach bedzie go zjadac na to nie ma zlotego srodka to tak jak czlowiek im starszy tym wieksze pruchno i sie sypia bebechy i klepanie ryja nic nie da jestem posiadaczem tigry 1,6 16 i powiem wam **** nie urywa moze i sylwetke ma zaj...ta nie ma auta wspolczesnego ktore mialo by taka specyficzna i zadziorna sylwetke minus autka to niestety nie dopracowane serce autka co lubi lyknac oliwy noi jak kazdy starszy opelek lubi sobie z rury pokopcic noi lubi lynac paliwka niby lekkie autko a lyka wache szklankami po mimo ze jezdze nia powoli i nie ciskam gazu w podloge bo chce by mi sluzyla jak najdluzej w kwietniu 2017 wstawiam ja na calosciowe malowanie lakierek juz wyplowial a potem na kapitalny remont silnika i mam juz dla niej nowe przenie reflaktory ledowe takze bedzie igla co do tematu korozji najbardziej zaatakowala tylni pas pod klapa bagaznika. ale bedzie robiony przeszczep tylniego pasa a najlepsze jes to ze utopie w niej tyle kasy ze inny by sie w glowe po pukal ha ha pozdrawiam
Hmm...no nie wiem może macie troszkę racji, może zabezpieczenie jest słabsze niż w innych autach. Ja poprostu jak mam jakąś ryskę od kamyków itp. na nadkolu czy pod to zaraz papierek ścierny (120 na mokro) zaprawka i wszystko jest ok.Z drugiej jednak strony w wieku mojej Tigry wiele aut ma już poważne problemy z rdza np. Nissan Almera (całe auto), Honda Civic (okolice tylnej klapy, nadkola), Mazda 323 (nadkola), Golf III (przednie błotniki, nadkola) Escort (całe auto) itp. i jak patrzę na swoje na ich tle to wydaje mi się że zabezpieczenie jest super. Co do profili zamkniętych spenetrowałem ostatnio Tigi kamerką i faktycznie na łaczeniach pojawił się rudawy kolor ale znajomy diagnosta stwierdził że to i tak super jak na tyle lat i że taki nalocik groźny nie jest. Dla pewności psiknałem odrdzewiaczem a później konserwą do profili zamkniętych...
Hmm...ale może nie jestem statystycznym posiadaczem tego auta:/ Pozdrawiam!
do Lukasza, nie masz racji z nadkolami i ogolnie rdza w tigrze, korozja powstaje od wewnetrznej strony nadkoli, progow, profili zamknietych, zabezpieczenie antykorozyjne opla jest poprostu slabe, inna sprawa ze jezeli ktos dba i konserwuje nadwozie to tej rdzy nie bedzie, pozdrawiam.
Rdza w Tigrze to efekt niedbalstwa lub powypadkowej przeszłości auta. Tigry były już w całości cynkowane i tylko wymienione przeze mnie przyczyny wchodzą w grę i na pewno nie jest to wina samego samochodu lub obiegowej opini opli sprzed co najmniej 20 lat...Rdza pojawia się w okolicach nadkoli najczęściej z powodu głębokich rys które nie zostały należycie zabezpieczone (np. tzw. zaprawką). Moja Tigra ma już 15 lat (ze znaną mi przeszłością począwszy od 1 właściciela) i nie ma milimetra rdzy:)
Co do uszczelki tylnej szyby to faktycznie problem się pojawia dość często ale można go bardzo łatwo wyeliminować przez oczyszczenie i podklejenie uszczelki czarnym klejem do szyb i elementów gumowych (koszt kleju ok. 20zł, czas pracy ok 30 min.) Pozdrawiam
Moje tylne nadkola też zakwitły...a więc to nie tylko mój problem ;)To chyba jej najsłabszy punkt,niewspominając o pomarszczonej uszczelce tylnej szyby.
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu