Fatalny pomysł zastosowania dżojstików zamiast włącznika kierunkowskazów i wycieraczek.
Opel Corsa D
Autor: ~sem
Kategoria: inne
Odrywa uwagę od ruchu na drodze,mnie kierowce z 30-letnim stażem.Od roku próbuję się do tego przyzwyczaić i nic z tego.
Czy usterka wystąpiła u Ciebie?
Tak
Nie
Wystąpiła: 10
Nie wystąpiła: 6
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu
Komentarze
~Dedis
10 lat temu
0
Kwestia przyzwyczajenia. Człowiekowi rozumnemu zajmuje to 5minut.
Większym problemem jest brak czasowej regulacji wycieraczek w tańszych wersjach. Nie w tych czasach takie rzeczy!
Wspaniałe rozwiązania, szukam innego większego samochodu z kierunkowskazami elektronicznymi, szkoda że w innych modelach opel nie stosuje takiego rozwiązania
Bardzo dobre rozwiązanie! Dokładnie trzy dni temu przesiadłem się z seicento (fuj, bleeeeee!). Podczas pierwszej jazdy nacisnąłem mocniej kierunkowskaz i poznałem zaletę tego rozwiązania. Obsługa banalniejsza już być nie może. Trzy mignięcia to trochę mało ale skoro ktoś pisze, że da sie to przestawić na siedem to już super. Jak ktoś sobie nie radzi (niedzielny kierowca?) to niech za każdym razie naciska mocno i po kłopocie. Nie widzę problemu. Żadnego.
Wszyscy który to przeszkadza mogą wyłączyć 3 mignięcia. Wkładasz kluczyk do stacyjki, podciągasz do siebie obie dźwigienki(prawą i lewą), pojawia się menu i tam masz 6 czy 7 siedem różnych ustawień typu zamykanie drzwi po włączeniu silnika, włączanie tylnej wycieraczki przy cofaniu i włączonych przednich wycieraczkach, wyłączanie migania 3 razy kierunkami, sygnał dźwiękowy po przekroczeniu ustawionej prędkości, głośność "PIKACZA"
Powiem wam zaś że napoczątku myślałam że mam zepsute kierunkowskazy że tylko 3 razy i sie same wyłanczają, ale kiedyś tak mocno pacłam że się nie wyłączył i zajarzyłam. Dla mnie bardzo przydatne. Fakt że dlugie się włanczają przez pomyłke, lub drugi kierunkowskaz na odwrót ale poprostu trzeba użyć większej siły do zmiany i powiem że nawet zapominam czasem że mam taką funkcję. Ale przydatne jak sobie przypomnę ;)
Absolutnie zgadzam się z Bodek.Jasne,że wybór mrugania - ciągłego,czy mrugania 3x - zależy ode mnie,ale czynność ta jest fantastycznie prosta i niezwykle intuicyjna.
Naprawde nie wiem w czym niektorzy maja problem.Jest to prosta czynnosc jak konstukcja cepa a zarazem bardzo funkcjonalna.Dotykam lekko kierunkowskaz-mruga tylko 3x-dotykam do oporu mruga na stale.Opanowalem to w 5 minut.Bardzo przydatne przy zmienie pasa.
Rzeczywiście, nieco inaczej niż w większości samochodów, ale po paru miesiącach można się przyzwyczaić. To jest po prostu kwestia gustu, czy się to lubi, czy nie. Ja nie mam z tym problemów.
Uważam funkcje włączania kierunkowskazów za praktyczne i łatwe w obsłudze rozwiązanie, a nie rozumiem negatywnych uwag poprzedników, przy czym szczególnie zdumiewa mnie opinia poprzednika, który jako profesjonalista powinien docenić zalety tego systemu - np. po wyprzedzeniu i powrocie na prawy pas ruchu nie ma potrzeby włączać kierunkowskazu i wyłączać go ręcznie, bo wystarczy właśnie tylko musnąć aby 3 razy mrugnął i sam się wyłączył automatycznie. To jest zaleta a nie wada !
Wszyscy, którzy chwalą ten dziwny system kierunkowskazów mieli i mają bardzo małe doświadczenie w prowadzeniu samochodu...kierunkowskaz oznacza zamiar skrętu, a nie skręt!!!...i bardzo często te trzy mrugnięcia nie wystarczają...jestem zdecydowanie za wyłączeniem tej funkcji...
PS. do "cichyy": oj życzę abyś się nie nadział przy "szybkim wyprzedzaniu" i "lekkim muśnięciu manetki" bo wtedy faktycznie może być "po wszystkim"...
Jeźdźmy bezpiecznie i miejmy na uwadze innych uczestników ruchu...
Życzę szerokiej drogi i szczęśliwych powrotów do domu!!!
Witam . Można przeciąż wyłączyć te funkcję potrójnego krótkiego migania i wtedy jest standardowo długo aż do wyłączenia manualnego bądź do wyprostowania kierownicy.
Bardzo dobre rozwiazanie. Zmiana pasów i wyprzedzanie wprost genialne rozwiazanie. Chcesz krecić wciskasz mocniej. Zgadzam się ze niekiedy wylaczenie recznie powoduje troszke problemów, ale i tak przeciez po skreceniu sie same wyłaczaja.
Jedżdzę 1,5 roku i nie czasami nie mogę sobie poradzić z kierunkowskazami. Rozwiązanie nie jest dobre. We wcześniejszych samochodach takich problemów nie miałem.
bardzo dobre rozwiązanie, włączamy krótko lub mocniej(długo). dobre rozwiązanie podczas wyprzedzania, załączymy krótko, 3 razy tyk tyk tyk i jest ok, a nie jak w starszych autach, wyprzedzi samochód i pół kilometra jedzie na kierunku. trochę gorzej na skrzyżowaniach, trzeba dalej przesunąć joya, aby kierunkowskaz dłużej mrugał.
A co do wycieraczek to też fajny pomysł, dobre jest to, że jak długo przytrzymamy joya w dół, to ustalamy sobie czas wycierania szyby, na trybie czasowym (od wył. raz w góre)
Do większości zadowolonych z tego wynalazku.Zachód krytycznie odniósł się do tego wynalazku i dalsze wasze męczenie się z tym pomysłem i udawanie Europejczyków jest nie uzasadnione.Wraca stare,normalne praktyczne i bezpieczne włączniki kierunkowskazów i wycieraczek.
Jestem instruktorem nauki jazdy i moge stwierdzić,że ten joystick sprawia wiele problemow kursantą,niby prosta czynność a sprawia wiecej problemow niż np.ruszanie na wzniesieniu.W innych samochodach ktorymi uczylem ten problem wogole nie wystepowal.
Na autostradach to potrojne miganie sie nie przydaje bo samochod sie nie nadaje na autostrade. Przy dynamicznej jezdzie w miescie trzeba sie skupiac na wylaczaniu migaczy a nie na tym co sie dzieje na drodze. Po prostu w chinach tanio produkuje sie joysticki
niewiem gdzeie jest problem,na jezdzie probnej juz nie bylo problemow, potrojne miganie ktore mozna tez wylaczyc i ktoore glownie przadaje sie na autostradach to rozwiazanie jest juz stosowane od 10 lat w mercu.
Przez ten pomysł,przypadkiem włączę światła długie i jeżdze na nich w dzień po mieście albo przy wysiadaniu też przypadkiem włącze światła postojowe boczne i tak zostawiam samochód.
Ja przyzwyczaiłem się w tydzień i bardzo sobie chwalę to rozwiązanie. Skoro kolega Sem rok się nie może przyzwyczaić, to ciekawe ile mu zajmuje nauczenie się obsługi pilota od telewizora, pewnie 5 lat, a telefonu komórkowego 10 lat.
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu