- Autor: ~Łukasz/Mitsubishi
- Kategoria: silnik
Witam . Mój Galuś, gdy go odpale, od razu wskakuje na wysokie obroty, tzn ponad 1400 , czasami zdarzało sie więcej.. Kręci na takich obrotach kilka sekund i obrotomierz oraz obroty spadają po chwili do około 1000/min.Normuje się. Gdy już chodzi na biegu jałowym,znów pojawia się sytuacja z obrotami,gdyż minimalnie skaczą w granicy 900-1100/min. Problem ten pokazuje sie zarówno na zimnym jak i ciepłym silniku( może rzadziej na rozgrzanym )..Wcześniej miałem jeszcze problem z dławieniem silnika,okazało sie że musiałem wymienic sonde lambde przed katalizatorem.Problem ustąpił,lecz po okresie mniej więcej pół roku silnik znów od czasu do czasu potrafi zadławić,szczególnie na bardzo zimnym, po przejechaniu kilkudziesięciu metrów... Odczuwam też, że mój Galuś nie pali na wszystkie cylindry i nie można z niego wydusić maksymalnej mocy,co wielokrotnie sprawdzałem..Krótko mówiąc, na pewno nie wyciąga tych 136km ... co nie ukrywam- boli :( proszę o pomoc !!! Z góry dziękuję i pozdrawiam :) nieznana jeszcze mi się nie udało, nestety !!
Średni koszt
przejechania 100 km
39,00 zł
Komentarze