Polecam najpierw sprawdzić czy rzeczywiście jest sworzeń do wymiany.
U mnie również od czasu do czasu coś zaskrzypi natomiast nie ma najmniejszego luzu na sworzniach.
ja bym jednak wymienił sfożnie bo jak juz tak srzypi to swożen końcówka to by chodził po drodze wiec zainwestuj w swożnie bo ci na dziurach kołasie rozkraczą
koniecznie wymień końcówki wahacza, dziś ojciec wyjeżdżał z garażu i nagle huk - koło się oparło o nadkole a wahacz huknął w kostkę, jakby to się stało w czasie jazdy to aż strach pomyśleć...
i absolutnie nie polecam sposobów "zrobic mala dziurke sa smary w spreju"!!
na 100% koncowka wahacza ,nie ma co czekac ,bo jak wyskoczy to zrobisz nadkole i drzwi przy okazji... a koszt nie jest duzy ... a strzykawke to niech sobie inni wezma.. hi hi hi
Mam to samo prawdopodobnie końcówka wahacza, nie ma tego bardzo jak na smarować bo jest guma osłaniająca! ale w ostatecznosci mozna zrobic mala dziurke sa smary w spreju i próbowac ja to zostawiam niech sobie skrzypi! :):)
U mnie również od czasu do czasu coś zaskrzypi natomiast nie ma najmniejszego luzu na sworzniach.