- Autor: ~Jacek
- Kategoria: silnik
Może ktoś miał już taki problem , prosił bym o pomoc . Gdy rano odpalam silnik po paro czy paronasto godzinnej przerwie w jeździe , silnik odpala bez problemu , lecz nie wchodzi jak zwykle w wyższe obroty ok 1500 -1700 i potem spokojnie schodzi po paru minutach , lecpz dusi się , strasznie nim szarpie na 1000 - 1100 obrotach przez cały czas aż do temperatury ok 80 st potem schodzi na 750 obr i też go trzepie aż wreszcie po ok 20 min gdy ma 85 st i po przejechaniu 5 , 10 km dopiero się uspokaja i pracuje w miarę stabilnie . Nawet gdy silnik nie pracuje przez ok 10 minut może nawet przerwa jest krótsza , też nierówne obroty powracają , Tak jest od 2 dni , gdy po diagnozie komputerowej na stacji w autoryzowanym warsztacie samochodowym okazało się że przepływomierz jest do wymiany . Wymieniłem na nowy , i znowu jest problem , Słyszałem że to może być , mieć jakiś związek z sąd lambda ...Może ktoś miał już taki przypadek , Do Mercedesa się nie mogę dostać , autem jeżdżę codziennie i nim zarabiam , poza tym takie rzeczy sam mogę wymienić , kwestia tylko diagnozy , bo części drogie , a po zamontowaniu nie chcą już wymienić ...Dziękuję z góry za pomoc , może ktoś już coś takiego przerabiał w swojej praktyce...
Komentarze