- Autor: ~DAREK
- Kategoria: silnik
Wiec usterka polega na tym ze z silnika wydobywa sie bardzo dziwny klekot... klekot sie zmniejsza jeśli auto wejdzie na wysze obroty ok 2 tys... Jesli auto zostanie rozpedzone do szybkosci ok 140-160 km/h po pewnym czasie jest brak reakcji na pedal gazu,obroty spadaja , nie ma przyspieszenia,jednak silnik dalej chodzi lecz wydobywa sie jeszcze większy klekot...po odczekaniu chwili odpala dalej i jedzie... na desce pokazuje blad silnika oraz kontroli trakcji... Kiedy samochod zostal kupiony po paru dniach padl rozrząd, mianowicie ,,PASEK,, Auto zostało oddane do mechanika, został naprawiony rozrząd. Jednak z silnika już zaczął się wydobywać delikatny klekot i błędy zostały skasowane, ale wróciły. Auto zostało odstawione do innego mechanika, który stwierdził, iż wyregulował zawory, auto chodziło delikatnie ciszej, ale dalej hałas wrócił do poprzedniego stanu. Auto trafiło na sewris 0 okazało się, że padł jeden wtrysk, został wymieniony, a klekot było dalej słychać. Skasowano błędy kolejny raz i kolejny raz po 1 dniu błędy wróciły. W każdym serwisie komputer nie wykazał błędu silnika. Samochód został oddany do kolejnego, na moją prośbę został rozebrany rozrząd i stwierdzono, że jest ok. Czy mechanik powinien brać się za silnik? Proszę o pomoc czytelników.
Komentarze