Szukaj

Awaria uszczelki pod głowicą to dość częsta wada.
Land Rover Freelander I

  • Autor: ~Jarema
  • Kategoria: silnik
To niejako wada fabryczna z powodu pływających tulei oraz osadzenia ich na kleju zamiast oringów. Naprawa w serwisie to 2-3 tys. złotych, sposobem domowym - dobra, trójwarstwowa uszczelka za ok. 200 złotych, śruby głowicy 300 złotych oraz obowiązkowe planowanie głowicy i kontrola szczelności 150-200 złotych zależnie od warsztatu. Obowiązkowo należy dobrze wypłukać układ smarowania oraz układ chłodzenia. 4-5 dni dobrej zabawy.
Czy usterka wystąpiła u Ciebie?
Wystąpiła: 32
Nie wystąpiła: 8

Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu

Komentarze

Witam mam przejechane 250 tys, km . Tym autem jeżdżę na ryby od 4 lat i nic złego nie mogę powiedzieć , na lato zawsze demontuje wał kardana który napędza tylne koła zajmuje mi to 1 godzinę a w pażdzierniku zakładam wał z powrotem. Jeżdżę na gazie , pali mi 10 litrów gazu , Miesiąc temu wymieniałem uszczelkę uszczelkę pod głowicą bo mi ubywał płyn chłodzący raz na tydzień dolewałem do zbiorniczka. Cały remont głowicy wyniósł mnie 250 zł + vat w warsztacie który zajmuje się głowicami. Ale tak po za tym auto mi jeżdżi .
Odpowiedz
było kupic diesla 2.0 a nie tą padline co wszyscy mowia ze uszczelki wypierdala -.- trzeba myslec a teraz jezdzij na silniku z FSO -.- pozdro
Odpowiedz
Nawet w Mercedesie wydmucha uszczelkę po dużym przebiegu. To nie wada.
Odpowiedz
Żeby to jeszcze było po dużym przebiegu. Ta kupa złomu potrafi zjeść uszczelkę przed setką
Odpowiedz
Dobrze zauważona sprawa z tymi mokrymi tulejami w Roverze z silnikiem serii K. Idąc za tym czy można tuleje cylindrów osadzić na 1mm o-ringu wysokojakościowego odpornego na bardzo wysokie temperatury ok. 300stopni? Bo wiadomo że po awarii(u mnie wystąpił przeciek płynu do oleju ze strony tulei właśnie)znowu kliej typu Holymar lub rozwodniony hermetyk może znowu się zemścić po jakimś czasie?
Odpowiedz
Land Rover Freelander I