Niewpalony gpf

Kia Sportage V SUV 1.6 T-GDI 150KM 110kW 2021-2024

W nowym samochodzie zapaliła mi się kontrolka po przejechaniu 1,5tys km. Serwis żąda 400 zł za usunięcie problemu i to nie wiadomo czy skutecznie. Sprzedając auto powinni informować kupujących że to auto tylko na autostrady

U mnie pierwszy raz gpf zapalił się w grudniu przy 3000 km. W aso polecili mi abym na ekspresówce pojechał na 4 biegu i utrzymywał obroty powyżej 3,5 tys. Pomogło. Dzisiaj po 6000 km znowu się zapalił gpf, więc powtórzyłem procedurę. Pomogło

Zastanawiam się ile tak naprawdę tych modeli ma z tym problem. Usterka ta powstrzymuje mnie przed kupnem tego samochodu.

Kontrolka filtra gpf zapaliła się po przejechaniu ok. 2,5 tys. km w okresie luty-marzec. Pomimo podejmowania kilku prób wypalania, filtra nie udało się wypalić. Po zgłoszeniu się w ASO filtr został wypalony gratis. Podczas jazdy latem był spokój. Gdy zaczęła się jesień znów zapaliła się kontrolka gpf przy przebiegu 13,5 tys. km. Ponownie próbowałem przeprowadzić wypalanie. Jazda ekspresówką kilka razy po ok. 60 km na 4-5 biegu z obrotami silnika nie mniejszymi niż 2.200 obr /min - bezskutecznie. Z zapaloną kontrolką jeździłem jeszcze prawie 1500 km gdyż zbliżał się termin pierwszego przeglądu. Podczas pierwszego przeglądu w ASO z przebiegiem do 15.000 km poprosiłem o wypalenie filtra gpf. Oczywiście wypalenie zostało wykonane, ale do rachunku za przegląd doliczono ok. 250 zł. Przeglądając wypowiedzi internautów stwierdzam, że problem jest powszechny, zatem uważam, że należy to traktować jako usterkę i przynajmniej w okresie gwarancyjnym pojazdu należałoby usuwać ją w ASO nieodpłatnie.