Zbyt miękki lakier - liczne przetarcia do podkładu.

Honda Civic VIII

Do : Zastanawiam się czy słabe lakiery w "japończykach" to celowy zabieg, ignorancja czy też nieporadność i brak wiedzy speców od lakierów? Rozważam zakup Civica lub Mazdy 3 (z salonu) i widzę podobne problemy (w Maździe dodatkowo - korozja) Mam od 18 lat Xsarę I, też malowaną fabrycznie lakierem ekologicznym (granat - zwykły lakier) i jedyne bardziej porysowane miejsce to te ,przy klamce, od strony kierowcy, powłoka zachowała połysk a drobne zarysowania czy odpryski to norma. Wielokrotnie widziałem niedowierzanie w oczach osób które pytały się czy mam jeszcze oryginalny lakier. Przez pierwsze 13 lat lakier był regularnie 1-2 razy do roku woskowany. Pierwsze ognisko korozji pojawiło się dopiero w 2014 roku na krawędzi prawego błotnika a jedyna konserwacja podwozia to konserwacja wnęki na kolo zapasowe przed 15 laty. A tak niewiele brakowało by Japończykom do stworzenia samochodu niemal idealnego - może to jednak celowy zabieg? Logicznie tego wytłumaczyć się nie da...