ogromne trudności z parkowaniem, brak widoczności do tyłu szczególnie osobom niskim. Konieczne czujniki parkowania w wyposażeniu standardowym.
Czy usterka wystąpiła u Ciebie?
Tak
Nie
Wystąpiła: 4
Nie wystąpiła: 4
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu
Komentarze
Kris
4 lata temu
0
Slaba widocznosc,jaka to slaba widocznosc skoro ja nabywajac niedawno owe ufo w drugim dniu potrafilem zaparkowac tylem bez zadnego problemu a nawet oszacowac ile jeszcze moge,smialo mozna cofac na centymetry wiec zamiast montowac kamery,czujniki,zatrudniac bezdomnych do pokazywania ile jeszcze moge,a za wino bedzie rowniez pikal,proponuje nauczuc sie jezdzic albo kupic smarta zeby lepiej wyczuc auto od razu mowie ze bie wiem jaka tam jest widocznosc:)
tak dodam co do widoczności do tyłu
po pierwsze są czujniki cofania
kolejna sprawa, to jest dzielona szyba
po trzecie podnieście sobie fotel
po czwarte 95% spędzamy kierując do przodu
po piąte zamysłem projektanta było ocalenie waszych i tak ślepych oczek przed kolejnym oślepieniem z pojazdu jadącego z tyłu ( nie wiem czy wogle to ktoś zaóważył)
po szuste kwestia przyzwyczajenia
po siudme cofamy ostrożnie i od tego posiadamy również boczne lusterka
po usme........... można by tak wymieniać
Fakt jest słąba widoczność jednak wszystkie zainstalowane systemy dla ostroznego kierowcy są w zupełności wystarczające do wykonania manewru prawidłowego cofania
nie wiem z czym macie problem??? Najpierw trzeba się nauczyć jeździć a jak ci nie pasuje widoczność do tyłu było sobie kupić Berlingo!
Kupujecie samochód przymierzacie się do niego i nie patrzycie w lusterko??? Większych ślimaków nie widziałem.
Jestem drugim właściciele mojej Hondy i nie wiem jak poprzedni właściciel cofał z czujnikami że zderzak obdrapał z dwóch stron - po prostu w większość kierowców nie potrafi jeździć, nie potrafi parkować i cofać - ręce opadają! Na parkingach obijacie drzwiami cudze samochody wysiadacie ze swoich gratowozów jak święte krowy które nic nie mają pod kopułą
Z tego co wiem, to samochodem 99% czasu jeździ się do przodu, więc co za różnica jak jest przy cofaniu. Lusterka zewnętrzne załatwiają sprawę. To samochód dla młodych. A, że w większości starsi z problemami nimi jeżdżą. No cóż. Trzeba było sobie jakieś kombi kupić z wielkimi szybami.
Zgadzam się, ale tylko po części. Po pierwsze "wiedziały gały, co brały". Ograniczoną widoczność przez tylną szybę rekompensują doskonałe lusterka, po drugie spojler w znakomitej większości przypadków skutecznie zapobiega oślepianiu przez jadący z tyłu pojazd. Natomiast faktem jest, że tragicznie się "UFEM" ;-) wyparkowuje, bo naprawdę fatalna jest widoczność na godzinie piątej. Z parkingu wyjeżdża się niemal "na macanego" i tu żadne czujniki nie omogą, trza by sę kamerę w słupek wmontować.
Konstrukcja tylnej szyby ma też ogromną zaletę. Nocą załamanie wypada dokładnie w miejscy reflektorów samochodów jadących za nami, a więc nie ma oślepiania w lusterku centralnym :)
Często cofam w terenie podczas wodowania łodzi na miękkim ( 7,5 m ),używam tylko lusterek, a do podczepienia przyczepy muszę dojechać na centymetry do dyszla. Naprawdę można, tylko trzeba się tego nauczyć. ( A co mają powiedzieć kierowcy tirów, 17 m lub więcej jeżeli nadgabaryt ?)
Ja cofam wyłącznie na lusterkach zewnętrznych. W ten sposob, przy odrobinie wprawy, manewr ten mozna wykonac o wiele precyzyjniej niz w innych samochodach patrzac przez tylna szybe. Lustarka zewnetrzne w tej hondzie to mistrzostwo swiata.
Istotnie widoczność jest ograniczona, ale można sie przyzwyczaić po kilku dniach. Jak sie troche pojeździ i wyczuje auto to wystarcza same lusterka boczne do parkowania. Osoby niskie mogą sobie wyregulować wysokość siedzenia..
Widoczność do tyłu ograniczona ale nie tragiczna.Są jeszcze dobrze ustawine lusterka.Spojler na tylnej szybie zapobiega oślepianiu przez jadący blisko samochód - to ich najlepszy pomysł.Czujniki pomagają ale nie zwalniają z obowiązku patrzenia.
Kupuje honde civic po raz pierwszy, co do widocznosci, to uwazam, ze jak kierowca jest do d...to w kazdym aucie bedzie mu zle cofac!wiec troche szacunku,nauczcie sie jezdzic, potem krytykujcie.dobry kierowca jezdzi bez czujnikow i zna swoje auto na wylot!wiec nie zwalajcie winy na auto, tylko nauczcie sie jezdzic.
konkretnie to chcielibyście powiedzieć projektantowi że dał ciała ?! - bo przecież zrobiono to rozmyślnie 4 lata pracowano nad tym rozwiązaniem ! czyli co, do dupy? - a taką kase wzieli za projekt! powiem szczerze że mi się podoba choć nie jeździłem, ale kupując to auto to muszę akceptować wszystko - inaczej bym nie kupił a potem biadolił. Więc to raczej nie jest wada - raczej cecha! a wtedy trudno mówić o słabym punkcie - to tak ma być! jak komu nie pasuje zawsze może kupić wv !
Bardzo skuteczne ogrzewanie tylnej szyby, ogromne lusterka boczne i fenomenalny czujnik cofania załatwiają sprawę. W każdym kombi jest znacznie gorzej.
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu