auto po małej kolizji praktycznie się rozleciało. cienka blacha że masakra.
Czy usterka wystąpiła u Ciebie?
Tak
Nie
Wystąpiła: 2
Nie wystąpiła: 3
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu
Komentarze
~PIOTR
10 lat temu
0
nie wiem moze to bóg czuwal nademna ale jechalem dwa razy w lesie po 80km/h i dwa razy wyskoczyla mi sarna a auto cale.sunela sie po masce i procz rysek ,siersci i rejestracji w banan caly przod ok.Dla mnie to wspaniale auto i ekonomiczne lecz glosne w srodku i malo komfortowe.
a ja miałem czołówkę. Ja jechałem 120km/h koleś z naprzeciwka pewnie nie gorzej.5 osób w samochodzie i jedyne uszkodzenie to złamana noga u kolesia w fordzie a w hondzie u brata nos złamany, bo panelem od radia dostał.
potwierdzam przy udezeniu z prędkością ok 40-50 km na godzine miałem do wymiany lefektory,zderzak,pas, maske oraz płotniki do wyklepania a właśnie był bym zapomniał chłodnica tez poszła... tak więc potwierdzam autko nie ma zbyt twardego przodu... ale po za tym all jest ok
mrn auto po kolizji się rozleciało? czyli co tak jak Trabant z DDR jest z plastiku? jakoś nie chce mi się wierzyć.....a blachy są akurat bardzo dobre i do tego ocynkowane
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu