rdzewiejące nadkola kół tylnych, mało odporna blacha?
Czy usterka wystąpiła u Ciebie?
Tak
Nie
Wystąpiła: 105
Nie wystąpiła: 17
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu
Komentarze
msx
13 lat temu
0
Miałem Civic 6gen Anglik. Od nowości na polskich drogach (czyt. soli), pod chmurką. Przebieg 330 tyś. Zero problemów z rudą. Poza tym świetny samochód i zero problemów ogólnie. Nawet zawieszenia nie było trzeba robić. Nawet drobnych problemów nie było, jedynie olej, klocki, żarówki z przodu od czasu do czasu, ale to eksploatacja. Rudej zero. Chyba pomyliliście Civica z Focusem? ..
zgadzam sie, moja Hondka 6gen rok 1998 wszystko git, mam tylko problem z korodującymi nadkolami. zwlaszcza z jednej strony na samym dole przy progu, czy to miesce rowniez mozna wyciac i wstawic reperaturke?
Niestety mam tez sam problem...Tylne nadkola, w miejscu gdzie stykaja sie z blotnikiem mam podziurawione. Az zal patrzec bo poza tym autko zyleta. I niewiele z tym mozna zrobic, bo nawet po profesjonalnym robieniu i tak predzej czy pozniej wylezie. Ale widzialem tez Civiki z rocznika 96 i starsze, gdzie problemu nie ma. Niesety takich jest niewiele. To bolaczka wielu starszych samochodow, a w Hondach to nagminne. Minus dla Japoncow za to.....
NA każdym nadkolu jest założona uszczelka (przód i tył). Bez jej konserwacji w sposób wyczyszczenia i posmarowania delikatnie smarem będzie rdzewieć. Jak jest po każdej zimie to dopilnowane i zrobione nie ma żadnego negatywnego doznania oraz widoku korozji.
Rdzewiejąca karoseria to bolączka każdego civic`a a szczególnie wersji angielskiej. Mój egzemplarz jest zadbany. Mimo to pojawiły się wypryski na masce i odpadł lakier na tylnym nadkolu. Niedługo będzie dziura. I tak jest dobrze bo pojazd jeździł w niemczech a w kraju jest od roku. Mój wujek ma civic`a z tego samego roku ale w polsce jest juz od kilku lat. Wygląda okropnie. Oba nadkola doszczętnie wypruchniałe. Z przodu w dolnej części błotnika też dziury. Ogromne pryszcze na przedniej masce i tylnej klapie. Rdzewiejące ranty w dolnej częsci drzwi. Polskie warunki nie sprzyjają Hondowskiej karoseri. Jaśli już kupowac civika to tylko z pewnego źródła. po znajomości, pożadnie sprawdzona i najlepiej sprowadzoną.
Niestety potwierdzam Honda Civic sedan rocznik w zasadzie 2006! końcówka 2005 Garażowany do lata 2008, potem pod gołym niebem. Korozja w wielu punktach, maska przy wlocie, dzrzwi itp.SKANDAL
andrew ty to masz wyczucie, moja hondeczka 97` po liftingu, bez śladu jakichkolwiek śladów korozji na nadkolach, a tymbardziej dziurawe progi to już kpina, dziwię się koledze tomekzi, może kupileś auto i ktoś Ci ściemnił że ono jest z 1997 roku. Zero korozji, pozdrawiam hondziarzy!!!!!
Kolego mam aktak i czarny mam hondę d5 z anglii rocznik 97 po liftingu to nadkola zaczęły gnić już w 2005 roku czyli w ośmioletnim aucie. Te nadkola to nie problem, zobaczcie lepiej co dzieje się z progami pod czarnymi listwami - sito.
Słuchaj, nie wiem skąd i od kogo kupiłeś taką Hondę, moja 5D VI-gen z 97`, produkowana w Angli, przyprowadzona z Raichu nie ma żadnych problemów z blachą, chyba że twoja była bita i ktoś ją zrobil amatorsko. Popieram w całej rozciągłości czarnego. Nie pomyliliście Hondy z Fordem. Pozdrawiam
Czarny mój Civic montowany w Angli model z 1998r.wrzesieńia i ni się nie dzieje brak rdzy. Aby tak dalej,przebieg 168tys.Garażowany to moim zdaniem podstawa oraz dokładne mycie po soli.Zabespiecznie antykorozyjne jest lepsze od nowych niektórych modeli hondy z Japoni .
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu