Korozja przewodów hamulcowych.

Honda Accord VI

W moim egzemplarzu /rocznik 2000/ przewody skorodowały przy przebiegu 147 tys.km. Wiek auta to 13 lat. Jest to wg mechaników z niezależnych serwisów oraz z ASO , powtarzalna wada tego modelu. U mnie przerdzewiałe były zarówno te hamulcowe, w takim stopniu, że nastąpiły już duże wycieki płynu hamulcowego i drastycznie spadła skuteczność hamowania /dobrze , że stało się to dopiero w mieście, po kilku dniach od powrotu z dłuższej trasy/. Hamulcowe zostały dorobione z miedzi. Ponadto skorodowane były również przewody paliwowe. Tutaj był trochę większy problem , ponieważ te przewody są stalowe i kilka warsztatów nie chciało podjąć próby dorobienia ich na wzór oryginalnych /dzwoniłem też do ASO- koszt ok. 2200 zł za same paliwowe/. Cała "operacja" jednak się udała choć auto na blisko 2 tygodnie było unieruchomione. Auto jeździ obecnie blisko rok po tej naprawie i wszystko w tym temacie jest jak należy. Koszt również był akceptowalny. Winna korozji tych przewodów jest wadliwie zaprojektowana osłona w której ułożone są wszystkie przewody hamulcowe i paliwowe pod podłogą auta. Jeżeli ktoś będzie potrzebował namiarów na warsztat u którego zleciłem ta naprawę / Szczecin/, proszę o kontakt mailem.

zgadza się, u mnie też, tylne wymienione na miedziane i spokój.