Ford Transit VI Podwozie z przedłużoną ramą 2.4 Duratorq TDCi 115KM 85kW 2009-2013
Autor: ~bajejka@op.pl
Kategoria: silnik
podczas jazdy zaczęło bardzo głośno stukać w silniku który ma przejechane 85000km. po zgaszeniu i odpaleniu stuki jakby coś się miało urwać coś jakby tłok nie wiem nie zapaliła się żadna kontrolka
Komentarze
~Greg
11 lat temu
1
Andrew 69 wg mnie te objawy to wina wtryskiwaczy, miałem te same objawy ale przy przebiegu 300 tys. km. Trzeba Skalibrować wtryskiwacze i objawy znikają. Nie trzeba wymieniać wtryskiwaczy. Potrzebny jest komputer, ja to robiłem w Waś-Auto pod Warszawą ul. Kobiałki- Polecam.
mam pytanie nie komentarz. co się dzieje w moim fordzie transicie 2,2 tdci 2006 rok 110 KM. SILNIK PRACUJE NIERÓWNO, FALUJĄ OBROTY, PODCZAS JAZDY PRZY ZDJĘCIU NOGI Z GAZU SILNIK GAŚNIE. byłem już dwa razy u mechanika i dalej są te same objawy
Ja właśnie usunąłem ten problem. W trzech warsztatach rozłożyli ręce.
Męczyłem się prawie rok. Sprawdzane wtryski, pompa paliwa i czujniki położenia wałków.
Doszedłem do tego sam.
Nieszczelność w układzie paliwa.
Najpierw obudowa filtra na powrocie jest zawór termostatyczny który był nieszczelny. Zamiast wymieniać obudowę za 500zł wymieniłem filtr na taki z króćcami od audi 2.5tdi za 100zł
Następnie kupiłem porządne gumowe węże o dwóch średnicach na zasilanie i powrót paliwa i wymieniłem całą instalację. Prosta sprawa a przy okazji usunąłem wszystkie szybkozłączki i zamieniłem na metalowe opaski.
Wstawiłem na zasilaniu do pompy gruszkę (pompkę) w razie czego gdyby się zapowietrzał.
A na przewodach ze zbiornika zamontowałem zaworki zwrotne.
Okazało się że na listwie powrotnej paliwa z wtryskiwaczy puszczają oringi. Zamiast kupować oringi za 40zł to kupiłem całą nową listwę za 100zł na allegro bo złączki też były wyrobione.
Przejechałem 200km i mogę w końcu odetchnąć z ulgą.
Komentarze
Męczyłem się prawie rok. Sprawdzane wtryski, pompa paliwa i czujniki położenia wałków.
Doszedłem do tego sam.
Nieszczelność w układzie paliwa.
Najpierw obudowa filtra na powrocie jest zawór termostatyczny który był nieszczelny. Zamiast wymieniać obudowę za 500zł wymieniłem filtr na taki z króćcami od audi 2.5tdi za 100zł
Następnie kupiłem porządne gumowe węże o dwóch średnicach na zasilanie i powrót paliwa i wymieniłem całą instalację. Prosta sprawa a przy okazji usunąłem wszystkie szybkozłączki i zamieniłem na metalowe opaski.
Wstawiłem na zasilaniu do pompy gruszkę (pompkę) w razie czego gdyby się zapowietrzał.
A na przewodach ze zbiornika zamontowałem zaworki zwrotne.
Okazało się że na listwie powrotnej paliwa z wtryskiwaczy puszczają oringi. Zamiast kupować oringi za 40zł to kupiłem całą nową listwę za 100zł na allegro bo złączki też były wyrobione.
Przejechałem 200km i mogę w końcu odetchnąć z ulgą.