Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu
Komentarze
evo
12 lat temu
0
Moje Mondeo jest z 2003 roku, 100% oryginalny lakier. Posiadam tylko małe ognisko rdzy na przednich lewych drzwiach od spodu na dole, na reszcie samochodu nic. Ford jest po prostu słabo zakonserwowany. Po zakupie niech każdy zrobi gruntowną konserwacje i będzie miał spokój.
P.S. dużo zależy czy samochód był serwisowany w ASO czy nie
Mój sprzęt jest z 2003, drzwi kierowcy i tylne prawe mają już rudą. Ford się z tym nie popisał. Dodatkowo, korozja pojawiła się w tylnych nadkolach, pod osłoną plastikową,
Jest takie coś jak BITEX w sprayu. Ale uwaga "BITEX" bo jest masa innych środków typu konserwującego, ale sprawdziłem i są do duszy. Jest w kolorze czarnym i białym, słyszałem ten o szarym. Auto kupiłem przed zimą 3 lata temu. Wtedy zakonserwowałem właśnie bitexem w sprayu podwozie. 3 zima minęła i jest ok. Z drzwiami zrobiłem to samo na zardzewiałych wtedy spawach, po wcześniejszym oczywiście mega wyczyszczeniu i jest spokój po dziś. :)
Jak wielu wspomniało rownież w moim modelu zaczęła pojawiać sie korozja u spodu drzwi (od wewnętrznej strony u spodu przy wylocie z "rynienek"). Zauważyłem to dość szybko tylko przy drzwiach pasażera. W takich przypadkach warto zamalować skorodowane miejsca zwykłą farbą Hammeraid starając się dobrać kolor do lakieru nadwozia. Zakonserwowałem tak wszystkie drzwi. Zmiany praktycznie nie widać.
Trick ten sprawdził sie nieźle w mojej starej astrze, która jak powszechnie wiadomo, cierpi na korozję nadkoli. Po posmarowaniu jej gdzie należy hamerreidem, nie miałem problemów z korozją do samgeo konca.
też miałem problemy z korozja drzwi.zamontowane miałęm opony 225, wychodziły troche poza rant nadwoziaod dołu, kamyczki uderzały o spód drzwi, miałem pełno odprysków. Oddałem auto do lakiernika, za progi i fragmenty drzwi z obu stron z cieniowaniem wziął 250 zł.odrazu dokupiłem oryginalne używane chlapacze na przód,teraz zero problemu i auto czystrze, na allegro szukajcie używanych czesci z rozbitych aut, ja za chlapacze prózd/tył zapłaciłem 70 zł z przesyłką.I fajnie wyglądają pomalowane czernidłem.
servis OMC w Warszawie to pomyłka. Dzrzwi lakierowane po razie - do poprawki. Za 2 tygodnie sprzedaję go więc co mnie to. Nie kupię wiecej forda. W tym tygodniu odbieram Accorda 150 km disel.
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu