- Autor: PawelNDG
- Kategoria: silnik
Najgorsza usterka - czyli nie zawsze się pojawia. Zazwyczaj po odpaleniu silnik delikatnie faluje. Tak delikatnie, że nie widać tego na wskazówce obrotomierza a na tyle mocno, że buja samochodem na postoju (np na światłach). Głupie uczucie bo poliki aż skaczą ;) Do tego jeszcze jak ruszam i go przydławie to nie mogę go ropedzić - musze wtedy wcisnąć sprzęgło, dodać gazu powyżej 2tys i wtedy mogę uciekać. Trochę to denerwuje. Ma ktoś jakieś pomysły?
Średni koszt
przejechania 100 km
31,00 zł
Komentarze