Do Tobi. Jesli byś trochę znal się na składzie i żywotności oleju to takich głupot byś nie robił. Olej zwłaszcza przepalony posiada dużo ciężkich pierwiastków które potęgują korozję. Rówinież sam olej po czasie zmienia swoją strukturę i zaczyna trawić metal. Wniosek teraz jest OK ale jak się zacznie to już go nie uratujesz. Co do prawdziwej konserwacji to prawidłowo położona jest tylko w wysokiej temperaturze a nie z puszki pędzlem.
Witam ja mam mondeo z 97r 1.8 16v stawiam nawet skrzynkę jak ktoś rudą zobaczy Po prost panie/panowie myjmy i woskujmy raz w tygodniu a na pewno ruda się nie pojawi.Zapraszam do obejrzenia i komentowania www.polskajazda.pl/Samochody/Ford/Mondeo/98099
wiadomo karzde auto ma slabe punkty ford oczywiscie tylne nadkola,progi wiadomo wszystko wymaga konserwacji.Mam juz trzecie mondeo i cos na ten temat wiem.nikt nie ma pojecia jak łatwo morzna zakonserwowac calutki spód olej przepalony oczywiscie pistoletem natryskowym robie to 3 razy do roku i nie ma mowy o rzadnej rdzy poprostu tłuszczu sie nie trzyma wilgoc. Zadne konserwacje tak sie nie sprawdzaja a jak ktos ma chec to morzna olej przepalony rozrobic z podgrzanym towotem róznego rodzaju baranki czy masy przy tym wysiadają polecam tez progi tym pozalewac
Mam MONDEO GHIA 97` i nie ma na nim sladu korozji... dlatego jestem zdziwiony czytajac powyzsze komentarze a osoby ktorym rdza wyszła po stłuczce czy wypadku nie powinny sie udzielac na temat korozji w Mondeo bo to nie jest usterka/blad fabryczny a o takie informacje nam tutaj chodzi!!
Rocznik 1997, kombi.
Rdza pod nadladka "ghia" na progu od strony kierowcy, troszkę pojawia się nad przednimi kołami. Kompletnie przeżarte nad tylnym kołem po niefachowej naprawie po stłuczce.
Ludzie co wy macie za mondeo ze szrotu. Ja mam 18 16v z 97 rok serwisowany do 2002r i rdza gdzie bierze to tylko wsporniki od chłodnicy, a już do rozebrałem z 20 razy przez ponad 2 miechy. Znam na wylot go.
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu