- Autor: Mdesign
- Kategoria: układ napędowy
Praktycznie brak możliwości płynnej zmiany biegów. Szczególnie przy zmianie z jedynki na dwójkę i z dwójki na trójkę. Obserwuję to od nowości, ale teraz zaczyna mnie to już wkurzać. Zmianie biegów nie sprzyja zbyt wysoko podniesiony pedał sprzęgła, którego podobno nie można obniżyć.
Średni koszt
przejechania 100 km
36,00 zł
Komentarze
chodzi o to ze jakby dalo sie cos zrobic teraz co zapobiegnie ewentualnej dalszej destrukcji.
Zaczynam od zmniejszenia objawów.
1) Włącz klimę na auto i objaw się zmniejszy i nie będzie tak szarpać.
A teraz główne porady.
1) Jak wiadomo biegi w każdym aucie najlepiej jest wrzucać w 2 etapach
* wciskamy sprzeglo
* wyrzucamy bieg na neutral
* wciskamy sprzeglo
* wrzucamy wyzszy bieg
Ta metoda moze wydawac sie dluzsza, ale u wprawionej osoby trwa w zasadzie tyle samo co i zwykle "pojedyncze" wciskanie pedalu sprzedgla.
Pierwsza to taka, że pozbędziesz się szarpnięcia jakie występuje i to nie tylko w Fordzie, ale i w innych autach o ile występuje. A poza tym wydłużysz życie skrzyni i sprzęgła (wynika to z budowy i działania tych podzespołów).
2) Po wbiciu wyższego biegu odpuszczaj bardzo powoli pedał sprzęgła.
Jest jeszcze ostatnia metoda, ale nie zalecana z uwagi na upalanie sprzęgła przy nieumiejętnym jej wykorzystaniu.
Po wrzuceniu biegu delikatnie wkręcasz auto na wyższe obroty i wtedy odpuszczasz sprzęgło.
Stosując je na pewno nie będzie szarpania.
Ale tak czy siak coś w fordzie skopali, że tak się dzieje i fakt występuje ona zawsze z 1 na 2. A im wyżej tym mniej czuć.
Czyli to specyficzne szarpnięcie podczas zmiany biegów w foczce, nie jest objawem czegoś co się "kończy/psuje" tylko to normalny objaw ? Jeżdżę już dłuższy czas foczką mk2 i właśnie to mnie w mieście denerwuje, generalnie trzeba bardzo delikatnie puszczać sprzęgło.