- Autor: seifi
- Kategoria: instalacja elektryczna
Zaczęło się od zapalenia kontrolki akumulatora i ABS podczas jazdy. Jechałem dalej, i wyłączyła się cała tablica rozdzielcza (wskazówki, kontrolki, wszystko). Wycieraczki pracowały coraz wolniej. W końcu silnik się zadławił i zgasł i już nie odpala. Wyciek spod jednego z wtrysków, który znjaduje się nad alternatorem, spowodował awarię alernatora, która skutkowała s wytwarzaniem zbyt małego napięcia prądu by doładować akumulator. Naprawa alternatora poprzez wymianę: szczotek, jednej z diod i regulatora napięcia.
Średni koszt
przejechania 100 km
33,00 zł
Komentarze