- Autor: funfel34
- Kategoria: silnik
Witam. Chciałbym żeby odp. udzielały osoby, które mają te same objawy w swojej fieście. A więc mam fieste 1.3 z 93r. mam ją już 3 lata. Jak ją kupiłem paliła średnio około 8 l na setkę, powodem był zablokowany termostat-ogrzewanie wnętrza praktyczni nie działało, chyba że stałem w korkach. Po wymianie go spalanie drastycznie spadło średnio przy normalnej jeździe 6-6.3 l na trasie dało się zejść do 5 l wg. mnie zaje... jak na tak archaiczną konstrukcje silnika. Ale się skończyło od ponad roku mam podobny problem pali średnio 7-7.5 l, ale termostat nadal jest sprawny-ogrzewanie sprawne wskazówka w tym samym miejscu no chyba, że na literze m jak napis norm to źle. Wymieniłem już świece niepotrzebnie były dobre, ale dla spokoju, przewody wn potrzebnie lepsza elastyczność, mogę jechać 1500 obr. na 5 wcześniej poniżej 1800 silnik się "dławił". Nic to nie dało natomiast na forach natknąłem się na tematy o sądzie lambda i objawach jej awarii. Zacząłem łączyć fakty: na końcu rury wydechowej jest czarny osad co może świadczyć o niespalonym paliwie, zbyt bogatej mieszance, stare świece też były zabarwione na czarno i czuc było niespaloną benzynę. Z ciekawości wykręciłem sondę jej koniec też jest czarny i czuć benzyną. Sprawdziłem czy działa w niej grzałka podpinając do prostownika- jest sprawna i sprawdziłem napięcie jakie wytw. wynosiło 0,3-0,4 V ale to było w garażu, a jak to sprawdzić w aucie kiedy przewody są podłączone. Nie wiem czy wymieniać tą sondę, chciałbym się upewnić, że nie działa żeby nie wyrzucić kasy w błoto bo jakieś napięcie jednak daje. PROSZĘ o pomoc osoby, które się znają na rzeczy lub miały takie same objawy w swoich fofi, a nie wujków dobra rada. Opisałem usterkę dosyć szczegółowo więc myślę, że ktoś mi poradzi. Pozdrawiam
Komentarze