- Autor: ~M
- Kategoria: silnik
Witam. Dzisiaj po odpaleniu na zimno silnika (a jest temp. -5 stopni), auto ruszyło. Zmieniając na bieg 3. zauważyłem jak zaczyna autem szarpać, tak jakby się dławił. Miałem tak parę razy przy uruchamianiu silnika na zimno. Wtedy zmieniałem bieg na mniejszy, dodawałem więcej gazu i auto wskakiwało na obroty. Dziś było podobnie, lecz przy zmianie biegu na niższy, auto stanęło i nie dało rady odpalić. Bateria dobra, świece też. Może to mała ilość oleju w silniku powoduje, że nie można go uruchomić? Mam bardzo mało oleju i chciałem go wkrótce uzupełnić. Może to to? A może podczas zimnych dni powinienem załączać linkę ssania? Jeśli tak, to gdzie ona w aucie na kokpicie się znajduje? Bo wtedy zassał na lince, ale nie wiem gdzie ona się znajduje w modelu FF4/95R. Bardzo proszę o pomoc i z góry serdecznie dziękuję.
Komentarze