- Autor: ~desperat
- Kategoria: inne
Problem polega na tym, że mój samochód co jakiś czas robi mi psikusa i nie chce odpalić. Niby wszystko jest ok, akumulator kręci jak szalony, jest iskra, paliwo dochodzi, a on nie zapala. Wystarczy jednak pchnąć go kawałeczek i pali bez problemu. Później zapala już normalnie aż do następnego psikusa. Nie mam pojęcia co to może być? Pomóżcie :(. Zauważyłem ponadto, że silnik nierówno pracuje (obroty raz są za niskie, raz za wysokie).
Komentarze